|
cieszę sie życiem, tak po prostu .
|
|
|
koniec pierdolenia o tym, czego nie ma.
|
|
|
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz.
|
|
|
Po prostu jest mi przykro, że to wszystko co kiedyś było ważne,
dziś już nie ma znaczenia.
|
|
|
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś,
bo samemu nie daję się już rady.
|
|
|
|
czasami czuje jakbym żył - szybciej niż świat. i mam nadzieje, że to nie przez te palenie od lat.
|
|
|
|
Ma wspaniałe oczy bez źrenic. Szklane tafle, w której odbija się cała nędza ćpuna.
|
|
|
akceptuj każdego takim jakim jest. każdy ma wady, nawet ten najlepszy.
|
|
|
Nie wierze w przyjaźń , gdyż wiem , że ludziom ufać nie można .
|
|
|
A widzisz, sztuczny uśmiech i w ogóle cały ten teatr, wychodzi mi wyśmienicie.
|
|
|
Na pytanie "jaka jesteś?" odpowiadam: "taka, jakie lubisz".
|
|
|
|