 |
|
Niech ten bas jak balsam koi ból przez moment, jutro okłamiemy się ostatni raz i koniec.
|
|
 |
|
Więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij, jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
|
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpię w coś nieustannie.
|
|
 |
|
This type of shit, it happens every day!
|
|
 |
|
Cierpienie jak opium, trwale uzależnia, najgorsza życiowa trauma, wyda Ci się śmieszna. Dzisiaj zamieszkasz w mieście płomieni i zgliszczy, a ból i pokuta to jedyni Twoi bliscy!
|
|
 |
|
W myślach przemoc kwitnie i pogłębia fobie. Jak przy ścianie 2 na 2 chory na klaustrofobię.
|
|
 |
|
Mentalny psychopata, co w lustrze nie ma odbicia, Jedyne co zobaczysz ze mną, to piekło za życia.
|
|
 |
|
Jebać wszystkich idiotów.
|
|
 |
|
Przewodzę demonom wojny niczym bezwzględny tyran! Egipt, Irak, Iran, Afganistan, Turcja
Obwieszony granatami zamachowiec - samobójca.
|
|
 |
|
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
|
Staram się utrzymać spokój, szubienica to mój azyl. Odsuwam krzesło zatapiając się w moment wiecznej ekstazy.
|
|
 |
|
Chciałbym poznać smak śmierci, stan drożnego kolorytu, To szczyt szczytów przekroczenie granicy bytu.
|
|
|
|