 |
|
'wyciągnij dłonie i chwyć marzenia
|
|
 |
|
Gdy już byłam gotowa, by zdjąć bandaż z nosa, toporem odcięto mi głowę.
|
|
 |
|
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
|
Typowe męskie wyjście z sytuacji.Wystarczy przestać rozmawiać.Bo po co rozmawiać?W takim razie po co w ogóle wchodzić w związki?
|
|
 |
|
Ja wcale za Tobą nie tęsknie,tylko coś po prostu sprawia,że ciągle o Tobie myśle
|
|
 |
|
założyła ciepły sweter, zrobiła sobie ciepłą herbatę, usiadła przy ciepłym kominku i doszła do wniosku, że nic nie daje jej tyle ciepła ile Ty jej dawałeś.
|
|
 |
|
Pijana ze szczęścia nie chciała wytrzeźwieć.
|
|
 |
|
Szybciej nadchodzi to czego sie obawiasz, niż to z czym wiążesz nadzieje...
|
|
 |
|
Jedni potrzebują snu, drudzy pieniędzy, inni czasu, a ja potrzebuję Ciebie.
|
|
 |
|
Gdy z ust chama, sypią się kalumnie, środkowy palec wystaw mu dumnie...
I politowania obdarz go spojrzeniem a resztę... resztę zbądź już milczeniem.
|
|
 |
|
Czasami drogi dwoje ludzi się rozchodzą, ale nie rozchodzą się ich serca. Błądzą bez siebie, próbują budować życie na nowo i zapełniają powstałą pustkę w klatce piersiowej znajomościami bez przyszłości. Może czasami nawet na kimś im zależy, ale w nocy, kiedy są szczerzy sami ze sobą dochodzą do wniosku, że to nie obok tej osoby chcą się budzić do końca swojego życia. Czasami ich wędrówka trwa kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale nie bój się. Jeśli to będzie Wam pisane, to w którymś momencie, tym najmniej spodziewanym, Wasze drogi znowu się zejdą i wtedy zrozumiesz, że masz już wszystko, bo odzyskałeś swoje serce./esperer
|
|
 |
|
Chciałabym mieć tą cholerną pewność, że będziesz ze mną na zawsze.
|
|
|
|