 |
po pierwsze, nie mówię wprost o uczuciach. jasne?
|
|
 |
wszystko potoczyło się tak szybko. myślałam o Tobie przez kilka dni, ale nie spodziewałam się, że będziesz mój. bałam się. młodszy chłopak był dla mnie wyzwaniem, w sumie wyprawiałam takie 'ekscesy' (za takie miałam związki, gdzie dziewczyna była starsza) tylko dla żartów. Twoje czekoladowe tęczówki, im nie mogłam się oprzeć. chciałabym Ci podziękować, za wszelkie poświęcenia, a było ich multum. wierzę, że będzie tak długo. pragnę, na zawsze.
|
|
 |
obyś sobie poradził z tym,
że nigdy nie dowiesz się wszystkiego..
o mnie, o tym co widzę, w co wierzę.
jak oddycham, kiedy płaczę.
|
|
 |
Nieważne kilometry. Jesteś moim szczęściem. Gdziekolwiek.
|
|
 |
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
 |
CO SADZICIE O MILOSCI NA ODLEGLOSC ??
|
|
 |
Siedzielismy na lawce, rozesmialam sie z jakiegos glupstwa ktore opowiedzial i szturchnelam go w ramie. Polozyl dlon na moim udzie nadal cos mowiac a ja nie moglam sie skupic na niczym poza jego ciepla dlonoa. Spojrzal na mnie i delikatne rumience dodawaly mu uroku. Usmiechnal sie przerywajac opowiesc. W tym momencie poczulam jego usta na moich a serce podeszlo mi do gardla. Odsunal sie niepewnie na mnie patrzac,a ja chwycialam sie za jego kark i zaczelam obsypywac pocalunkami .
|
|
 |
Nasze serca wypelnia kwas , a przestrzen miedzy nami jakby odrzuca .
|
|
 |
To uczucie jakby namacalne i jakby realne . Czuje ze moge dotknac Twojego serca i ucolawosc mysli . Dajesz mi poczucie tej stabilizacji ktora jest wszystkim .
|
|
 |
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.. //sylwiaa
|
|
|
|