 |
|
nie uważasz, że jak na przyjaźń to łączyło nas zbyt wiele?
|
|
 |
|
gdy wpatruje się w jego oczy widzę to czego zawsze mi brakowało.
|
|
 |
|
W gruncie rzeczy na nic nie mam ochoty; bez przerwy tylko udaję. Odporna na wszystko, kurwa..
|
|
 |
|
Tęsknie za tobą tak jak kiedyś za mamą gdy szła do pracy.
|
|
 |
|
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie..
|
|
 |
|
Pamiętaj nieważne ile mu dałaś, ważne jak bardzo go kochałaś.
|
|
 |
|
-warga mnie boli.
-wymasować?
|
|
 |
|
Walił się jej świat,a on patrzył jak gdyby nigdy nic.
|
|
 |
|
-Kocham Cię..
-Ale przecież nie widzieliśmy się od roku!
-Widziałem Cię co noc,ilekroć zamknąłem oczy..
|
|
 |
|
-ale z niego pedantyczny skurwysyn.
-nie pierdol, jedno jego słówko i nawet w ręczniku do niego polecisz.
|
|
 |
|
a gdy postanowisz wrócić, mnie nie będzie.
|
|
 |
|
wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu,kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
|
|