 |
|
najchętniej milczałabym , ale milczenie nie jest żadnym rozwiązaniem , milczenie nie wyjaśnia nic .
|
|
 |
|
dziwnie mi, bardzo dziwnie . nie rozumiem swoich myśli, uczuć, percepcji . nie łapię kontaktu miedzy półkulami mózgu . zamieszanie, wiec tęsknie za myślami poukładanymi . nic już z tego nie rozumiem . proszę pana, mi trzeba chyba tłumaczyć wszystko od A do Z . powoli, po cichu, przytulając i głaszcząc po główce .
|
|
 |
pyskowa /
jesteś sama, bo za bardzo chcesz być czyjaś. za bardzo chcesz należeć do niego i tylko do niego. to boli wiem, ale gdybyś tylko mogła być obojętna wobec niego, to on dawno należałby do Ciebie.
|
|
 |
|
Zrób mi tę przyjemność. Uwielbiaj mnie mimo wszystko.
|
|
 |
Ludzie mówią, że nie lubisz jak jaram, a ja chcę trochę relaksu zanim powiesz mi nara, ostatecznie wiem, że nic nie trwa wiecznie, jak chcesz mnie wkurwić robisz to skutecznie. [ w.onderland ]
|
|
 |
|
przecież dobrze wiesz, że nie ufam ludziom i boję się głębszych uczuć. znasz ten schemat gdy cofam się do tyłu przestraszona ludzką nienawiścią. pamiętasz wyraz mojej twarzy kiedy bałam się oddychać, bo wydawało mi się,że moja żebra pękną pod naporem złego powietrza. /esperer
|
|
 |
|
może by się tak położyć na jednym ze spadających liści, zdrowo huknąć o ziemię, a później wstać, otrzepać się i z radością stwierdzić, że już cię nie kocham ?
|
|
 |
|
szukałam cię dziś w szafie . to szalone, wiem .
|
|
 |
|
Każdy z nas jest mordercą. Każdy z nas albo zabił jakieś uczucie w innych, albo zabił coś w samym sobie.
|
|
 |
|
i w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów . nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć .
|
|
 |
|
może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej . może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie . może jestem jeszcze "mała" , ale potrafię bardzo kochać .
|
|
 |
|
miłość pita z plastikowego kubka. /esperer
|
|
|
|