 |
Myślę, że jestem już gotowy
Jeżeli tak to się kończy
To tak ma być
|
|
 |
Dowiedz się tego, co wszyscy wiemy
Nadchodzi nasz czas
|
|
 |
Nie umiem zatrzymać uczucia
Już kiedyś to przeżywałem
Ale z tobą znalazłem klucz
Który otwiera wszystkie drzwi
Czuję, że moja miłość do ciebie
Staje się silniejsza z dnia na dzień
I nie mogę się doczekać, aż znowu cię zobaczę
Aż będę mógł trzymać cię w swoich ramionach
|
|
 |
Czy to jest miłość, to, co czuję?
Czy to jest miłość, ta, której szukałem?
Czy to jest miłość, czy też może śnię?
To musi być miłość
Bo to naprawdę siedzi gdzieś głęboko we mnie
|
|
 |
Odkryłem, że spędzam mój czas
Czekając na twój telefon
Jak mogę ci powiedzieć, skarbie
Że nie mam wyjścia?
|
|
 |
Potrzebuję cię blisko mnie
Byś powiedziała, że wszystko jest w porządku
Bo myślę, że dłużej tego nie zniosę
|
|
 |
W chwilach takich, jak ta
Nie umiem poradzić sobie sam ze sobą
|
|
 |
Dziwny jest ten świat,
gdzie jeszcze wciąż
mieści się wiele zła.
I dziwne jest to,
że od tylu lat
człowiekiem gardzi człowiek.
|
|
 |
Byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz?
Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem, ja chcę go spalić.
Choć szeptałem Ci na ucho jesteś moją kokainą,
miłość to tylko chemia, pomyłka z serotoniną.
|
|
 |
Idę wolno, ale nie cofam się nigdy.
|
|
 |
Boję się Go spotkać na jednej z ulic. Boję się Jego głosu, czy spojrzenia. Boję się tego co powie. Boję się, że przejdzie obojętnie udając, że mnie nie zna.
|
|
 |
Zabrakło Ciebie i nagle dni stały się tak mocno szare. Wszystkie barwy wyblakły, straciły swój sens. Wszystko straciło sens - poczynając od porannej kawy a kończąc na moim życiu. Ale popatrz, minęło tyle miesięcy, a ja nadal żyję. Nadal jestem i nawet się uśmiecham. Zaczynam od nowa, trochę pokiereszowana i bardziej doświadczona.
|
|
|
|