 |
żyjemy w czasach gdzie człowiek za nic ma człowieka, dobrze wiem, wszystkiego nagle nie da się naprawić.
|
|
 |
Nic do powiedzenia, wszystko się zmienia to bez wątpienia, czekałem na to by w końcu wyjść z cienia.
|
|
 |
Nikt nic nie chciał nam wyjaśnić za dzieciaka świat był wielką niewiadomą z perspektywy trzepaka.
|
|
 |
mama ma racje, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku, wokół siebie. ale przynajmniej tych zjebów moge być pewien
|
|
 |
i przeraża mnie to wszystko, każdy krok budzi chandre, a najcięższe co nosze, to ten wzrok ludzi na mnie.
|
|
 |
a tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć.
|
|
 |
przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję, mi nie zabierze czegoś, co już dawno nie istnieje.
|
|
 |
Ide na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej.I napisałbym do Ciebie ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem że tego nie chcesz.Wybełkotał że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
jak najszybciej mów do mnie jak najciszej. potok słów przerywa ciszę, każde ze słów jest jak wybuch.
|
|
 |
Bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca. Bo to co cię uskrzydla, potrafi być jak morderca. Się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam, bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija
|
|
 |
bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać, każdy robi i błędy, ważne jak będziesz wstawać.
|
|
 |
nieraz już chciałem tym pierdolnąć, choć wiem, że nie da rady.
|
|
|
|