 |
Cieszyłam się, że jesteś, przyzwyczaiłam się, że mam z kim spędzać czas. Z czasem twoje wymagania co do mnie wzrosły, niestety nie dawałeś mi siły do działania. Zależało mi, a ty masz mnie gdzieś, traktujesz mnie jak zabawkę, odzywasz się kiedy Ci się nudzi, traktujesz mnie jak rzecz. Potrafisz nie rozmawiać ze mną parę dni, a ja przez te tygodnie jestem zdenerwowana, smutna i nie potrafię się na niczym skupić. Znowu to samo, znowu muszę się pogodzić z tym, że ktoś znika z mojego życia.
|
|
 |
1. Uwielbiam kiedy spogląda na mnie, a moja twarz odbija się w Jego oczach. Kocham sposób w jaki przyciąga mnie do siebie nad ranem i zaspanym głosem szepta do ucha "DZIEŃ DOBRY KOCHANIE". Uwielbiam momenty, kiedy stara się uruchomić moje łaskotki, a jak mu nie wychodzi to udaje obrażonego, a za chwilę i tak przyciąga mnie do siebie całując w usta lub w czoło, mówiąc, że i tak mnie kocha. Lubię te momenty, kiedy łapie Jego wzrok na wpatrywaniu się w moją osobę i kiedy robi z siebie totalnego Głupka byle by pojawił się uśmiech na mojej twarzy. Uwielbiam momenty, kiedy nasze dłonie odnajdują się automatycznie lub, gdy kończy moje myśli za mnie.. /Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
2.Uwielbiam pocałunki po szyi i te ciarki, które pojawiają się, gdy mnie dotyka. Lubię nasze wygłupy i momenty kiedy napisze zaraz po zajęciach lub po pracy, wtedy wiem że myśli o mnie. Kocham momenty, kiedy wtula się we mnie jak dziecko obsypuje mnie pocałunkami i szepta , że się strasznie stęsknił.. LUBIĘ, UWIELBIAM , KOCHAM być Jego Małym Krasnalem , Małą , Słońcem , Kochaniem , Kotkiem , Maluszkiem.. ❤️/Zadna_ze_mnie_ksiezniczka
|
|
 |
Od czasu do czasu łam zasady
|
|
 |
Ma wszystkie zalety, których nie chciał, oraz wady,do których się przyzwyczaił.
|
|
 |
Czas zawsze mknie najszybciej właśnie wtedy, gdy chcielibyśmy, by stanął w miejscu.
|
|
 |
Wierzę, że są ludzie, których kochamy tak mocno, że nie potrafimy wejść już w relację z nikim innym.
|
|
 |
Może do twarzy mi w cierpieniu i samotności.
Oddaję się bezsenności,
Jest wierna mi od lat.
I modlę się o lepszy dzień
o lżejszą głowę, błogi sen.
Choć w środku wszystko drży...
miało być łatwe,
miało być proste,
na zakrętach ścigam się,
z samą sobą, dogoń mnie...
miało być ważne,
stałe na zawsze,
przecież oni to nie my,
nas omijał czarny świt.
|
|
 |
Przepraszam, mój nieznany kochanku.
Przepraszam, że nie mogę uwierzyć, że ktoś kiedykolwiek naprawdę.
Mógłby się we mnie zakochać.
Przepraszam, że mogłam być tak ślepa.
Nie chciałam porzucić ciebie i
wszystkiego co jest między nami.
I ktoś cię pokocha.
Ale tym kimś nie jestem ja.
|
|
 |
Nie odbieram od ciebie telefonów już chyba od miesiąca.
Nie zdaję sobie sprawy z tego jak złośliwa potrafię być.
Ponieważ czasem traktuję tych, których kocham jak biżuterię.
Ponieważ każdego dnia potrafię zmienić zdanie.
Wcale nie chciałam być przy tobie na próbę.
|
|
 |
Znalazłam Cię ze złamanym sercem.
Wypełniłam ten kubek, aż się przelał.
Odepchnęłam to daleko, aby zatrzymać Cię blisko.
Bałam się zostawić Cię samemu sobie.
|
|
 |
Dawałam miłości szansę jakieś tysiące razy.
Uciekając od demonów w twojej głowie.
Zabrałam je od Ciebie i stworzyłam swoimi.
Nie zauważyłam tego , bo miłość jest ślepa.
Powiedziałam, że złapię Cię jeśli będziesz upadał.
I jeśli oni będą drwić, to pieprzyć ich wszystkich.
I następnie podniosłam Cię z kolan.
Postawiłam na nogi z powrotem.
Tylko po to, abyś mógł mnie wykorzystać.
|
|
|
|