 |
Fałszywych ludzi jest więcej niż tych ' prawdziwych ' . w sumie w każdym człowieku jest to drugie ' ja' , to parszywe ' ja ' / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Nie zawsze jest tak, jakby się chciało, aby było .. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Skoro mogę kupić sobie faceta na studniówkę na allegro, to taki do kochania też sie znajdzie . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Nie, nie lubie jak ktoś Mnie poprawia, kiedy krzyczy na Mnie , ze robię coś źle, kiedy ktoś zwala całą winę na Mnie - nie nie znoszę tego , ale jestem w stanie zaakceptować , że robisz to Ty . / doyouthnkyouknowme
|
|
 |
Mozesz wyzwać Mnie, pobić, wbić Mi nóż w serce i zrobić co tak tylko chcesz, ale zapamietaj to, że i tak będziesz tego żałować . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Ilekroć się zamyśliła, wszyscy wiedzieli, że myśli o Nim.
|
|
 |
'nie wiem , czy to sprawa taty , dziadka czy może jeszcze jakiegoś innego krewnego , ale już taka jestem . mam przeogromny sentyment do skurwysyństwa .'
|
|
 |
Ubóstwiam Twój wzrok mierzący Mnie, po tym kiedy spędziłam z przyjaciółką całą noc na mieście, kocham kiedy odsuwasz się kiedy próbuję dać Ci buziaka na powitanie, bo wiesz ze piłam, nie nawidzę kiedy robisz Mi wymówki, że z Nią mogę tylę czasu spedzać a z Tobą nie, Kocham Ciebie i Twoje zachowanie, czaisz? / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Zarzekając się, że nigdy nie będzie za Nią tesknił, mówiąc ze to zwykła, tania dziwka, po kolejnym uderzeniu w twarz, nie wytrzymała, wybiegła nie patrząc na ulicę , z zapłakanymi oczami biegła przed siebie, w pewnym momencie nie zdązyła się zatrzymać, wbiegła na bardzo ruchliwą ulicę, gdzie potrącił Ją pierwszy nadjeżdzający samochód, karetka przyjechała po 10 minutach , jednak było już za późno, powiadomieni zostali rodzice, Jej chlopak nie mial o niczym pojęcia, dowiedział sie z plotek, które chodziły po całym miescie . Dwa dni później w dniu pogrzebu przyszedl On, z wieńcem z Jej ulubionych kwiatów, pochylił się nad trumną i zaczął płakać jak małe dziecko, zaczął przepraszac, mówić ze Ją kocha, jednak było za późno - dziewczynie życia to nie zwróciło . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Stała przy szkolnym kaloryferze, w lewej dłoni trzymała torbę, która spadła jej z ramienia, w prawej trzymała chusteczkę, która była przesiąknięta Jej słonymi lzami, mimo tego, dzielnie próbowała zatamować kolejną falę łez, a przecież nic takiego się nie stało, przecież tylko zobaczyła ich razem, przecież nie byli ze sobą tak długo, a Ona nadal miała nadzieję - naiwna, zakochana, zapłakana dziewczyna. / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|