 |
KEEP CALM AND LIVE YOUR LIFE ♥ .
|
|
 |
Zmieniłam się, jestem cała przerażona, mala, bezbronna, wiecznie na jakichś tabletkach albo po giecie, boję się , ciągle płaczę, bywam tak wycieńczona, ze wydaje mi się ze nie potrafię czytać, nie mogę zasnąć bez słuchania ASMR video, bardzo mało śpię, bardzo dużo płacze, wszystko mnie wzrusza i ciągle czuje, że niczego więcej już od życia nie dostane, że zniszczyłam to, co miałam i kolejnych szans nie będzie, nie wiem, nie dam rady, zmieniam się w tak zastraszającym tempie, zaskakuje sama siebie, nie czuje się już kimkolwiek a co dopiero sobą, bardzo mało czuje w zasadzie, bardziej działam mechanicznie i nie jestem w stanie wyjaśnić ani jednego z moich zachowań, miłość mnie zgubiła, kiedyś, już dawno, a może dopiero przed godziną, zniszczyła mnie miłość którą sama wybrałam.
|
|
 |
Rok temu wcale nie było lepiej. Wciąż nie było jego, a ja nie miałam dla kogo żyć. Gubiłam się w szarej codzienności i topiłam ból w alkoholu. Rok temu nie znałam sensu istnienia i szczerze mówiąc, przez ten czas nawet nie próbowałam go szukać. Powód? Nie brak chęci czy celu. To pierdolony egoizm, który każdej nocy powtarzał mi, że jeśli tylko chcę, osiągnę wszystko sama, dla siebie i na własną korzyść. To moje własne ego mówiło mi, że znajdę sens życia, krocząc po właściwej drodze. Problem w tym, że ja jeszcze nie przekroczyłam linii startu. [ yezoo ]
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.
|
|
 |
Uśmiechaj się, mój przyjacielu, szeroko się uśmiechaj, choćbyś nie wiadomo jak paskudnie czuł się w środku.
|
|
 |
może myślisz, że to dla mnie łatwe, a tracę oddech gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
 |
To, że mijamy się bez słowa? Kwestia przyzwyczajenia,
|
|
 |
widzisz moje łzy? to naiwność spływa mi po policzku.
naiwna idiotka i pierdolony egoista.
|
|
 |
Nie powinno się mówić, że kocha się kogoś tylko dlatego, żeby go pocieszyć.
|
|
 |
Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? Kiedy gubiłeś się we własnych myślach? Gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
 |
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadających na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
|
|
 |
Najgorsze jest to jak wokół ciebie jest dużo osób, ale nie ma tej jedynej.
|
|
|
|