głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika idiotyczna

 I nagle jesteś sama. Tak potwornie sama. Zamilkły słowa  po których można było wracać nieskończenie wiele razy. Zamilkły tajemne hasła. Zniknęły ramiona  w których zawsze mogłaś się chować. Została tylko cisza. Tylko cisza  pustka i ty.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"I nagle jesteś sama. Tak potwornie sama. Zamilkły słowa, po których można było wracać nieskończenie wiele razy. Zamilkły tajemne hasła. Zniknęły ramiona, w których zawsze mogłaś się chować. Została tylko cisza. Tylko cisza, pustka i ty."

 Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej  czujesz bardziej  myślisz bardziej  umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił."

 Wpadłam w moją wewnętrzną histerię. Nie krzyczałam  nie płakałam głośno  nie biegałam i nie wyrywałam sobie włosów z głowy. Po prostu w jednej chwili coś we mnie stłukło się i przyrosłam do chodnika  nie mogąc zrobić kroku do przodu.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Wpadłam w moją wewnętrzną histerię. Nie krzyczałam, nie płakałam głośno, nie biegałam i nie wyrywałam sobie włosów z głowy. Po prostu w jednej chwili coś we mnie stłukło się i przyrosłam do chodnika, nie mogąc zrobić kroku do przodu."

 Czasem  kiedy bardzo czegoś pragniesz  kiedy nie możesz myśleć o niczym innym  gdy czas zamarza  zamiera i wcale nie chce płynąc  a do wytęsknionego spotkania jeszcze doba  jeszcze nieskończona noc  jeszcze godziny  nie wierzysz  że uda ci się żyć tak długo  żeby to przetrwać. Patrzysz na zegar tak  jakbyś chciał go zabić  rozwalić za to  że wskazówki wcale nie posuwają się do przodu. Zamarznięty czas to okropny wróg. Wykańcza cię. Powoli pożera  zostawiając tylko tęsknotę  tylko niepokój  tylko głębokie  wewnętrzne rozdygotanie. Zabiera ci sen  zabiera apetyt. Zabiera zdrowe zmysły i trzeźwość oceny sytuacji. Nie zabiera tylko nadziei  która rozpycha ci się pod żebrami niczym złośliwy tumor.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Czasem, kiedy bardzo czegoś pragniesz, kiedy nie możesz myśleć o niczym innym, gdy czas zamarza, zamiera i wcale nie chce płynąc, a do wytęsknionego spotkania jeszcze doba, jeszcze nieskończona noc, jeszcze godziny, nie wierzysz, że uda ci się żyć tak długo, żeby to przetrwać. Patrzysz na zegar tak, jakbyś chciał go zabić, rozwalić za to, że wskazówki wcale nie posuwają się do przodu. Zamarznięty czas to okropny wróg. Wykańcza cię. Powoli pożera, zostawiając tylko tęsknotę, tylko niepokój, tylko głębokie, wewnętrzne rozdygotanie. Zabiera ci sen, zabiera apetyt. Zabiera zdrowe zmysły i trzeźwość oceny sytuacji. Nie zabiera tylko nadziei, która rozpycha ci się pod żebrami niczym złośliwy tumor."

 Czy los zawsze gra z nami fair? Pomiędzy powinnością a pragnieniem jest przepaść wielka jak ocean  w którym teraz właśnie powoli tonę.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Czy los zawsze gra z nami fair? Pomiędzy powinnością a pragnieniem jest przepaść wielka jak ocean, w którym teraz właśnie powoli tonę."

 Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas  od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie  sam z przyjaciółmi  sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam  kiedy się budzę  sam każdego koszmarnego dnia  sam  kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego  że nie mam z kim porozmawiać  nienawidzę tego  że nie mam do kogo zadzwonić  nienawidzę tego  że nie mam nikogo  kto potrzyma mnie za rękę  przytuli mnie  powie mi  że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego  że nie mam nikogo  z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia  nienawidzę tego  że przestałem mieć nadzieje i marzenia  nie znoszę tego  że nie mam nikogo  kto powiedziałby mi  żebym się trzymał  że jeszcze kiedyś je odnajdę.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Jestem sam. Sam tutaj i sam na świecie. Sam w sercu i sam w głowie. Sam wszędzie przez cały czas, od kiedy pamiętam. Sam w Rodzinie, sam z przyjaciółmi, sam w Pokoju pełnym Ludzi. Sam, kiedy się budzę, sam każdego koszmarnego dnia, sam, kiedy w końcu nadchodzi ciemność. Jestem sam na sam z przerażeniem. Sam na sam z przerażeniem. Nie chcę być sam. Nigdy nie chciałem być sam. Kurewsko tego nienawidzę. Nienawidzę tego, że nie mam z kim porozmawiać, nienawidzę tego, że nie mam do kogo zadzwonić, nienawidzę tego, że nie mam nikogo, kto potrzyma mnie za rękę, przytuli mnie, powie mi, że wszystko będzie w porządku. Nienawidzę tego, że nie mam nikogo, z kim mógłbym dzielić nadzieje i marzenia, nienawidzę tego, że przestałem mieć nadzieje i marzenia, nie znoszę tego, że nie mam nikogo, kto powiedziałby mi, żebym się trzymał, że jeszcze kiedyś je odnajdę."

  ...  bo nie ma na świecie mienia większego niż mieć SIEBIE nawzajem  ... . nie ma lepszego miejsca niż o b o k .

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"(...) bo nie ma na świecie mienia większego niż mieć SIEBIE nawzajem (...). nie ma lepszego miejsca niż o b o k ."

 Ja już nigdy nie nauczę się tego  aby ktoś był obecny. To już trwałe  mechaniczne uszkodzenie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ja już nigdy nie nauczę się tego, aby ktoś był obecny. To już trwałe, mechaniczne uszkodzenie."

 Może niektórych kobiet nie da się poskromić. Może potrzebują biegać na wolności  dopóki nie znajdą kogoś  tak dzikiego  aby biegał z nimi.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Może niektórych kobiet nie da się poskromić. Może potrzebują biegać na wolności, dopóki nie znajdą kogoś, tak dzikiego, aby biegał z nimi."

 Chciałabym  żeby ktoś znał mnie w całości  żeby wiedział o mnie wszystko. Że słodzenie zielonej herbaty to dla mnie niewybaczalna zbrodnia  że słodzę kawę jedną łyżką. Żeby wiedział jak ogrzać moje dłonie. Żeby znał na pamięć układ pieprzyków na mojej skórze. I żeby wiedział po czym mam tę bliznę na kolanie. Chciałabym  żeby ktoś przestudiował mnie od czubków palców stóp aż po końcówki włosów na głowie. I żeby wiedział jaki smak czekolady to mój ulubiony  chociaż przecież nie mogę jej jeść. Chciałabym  żeby istniał ktoś taki  kto będzie  kiedy będę go potrzebowała. I żeby on też mnie potrzebował. Ale przede wszystkim… Przede wszystkim chciałabym  żeby ten ktoś mnie pokochał  w całości. Razem z tymi wszystkimi pierdołami.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Chciałabym, żeby ktoś znał mnie w całości, żeby wiedział o mnie wszystko. Że słodzenie zielonej herbaty to dla mnie niewybaczalna zbrodnia, że słodzę kawę jedną łyżką. Żeby wiedział jak ogrzać moje dłonie. Żeby znał na pamięć układ pieprzyków na mojej skórze. I żeby wiedział po czym mam tę bliznę na kolanie. Chciałabym, żeby ktoś przestudiował mnie od czubków palców stóp aż po końcówki włosów na głowie. I żeby wiedział jaki smak czekolady to mój ulubiony, chociaż przecież nie mogę jej jeść. Chciałabym, żeby istniał ktoś taki, kto będzie, kiedy będę go potrzebowała. I żeby on też mnie potrzebował. Ale przede wszystkim… Przede wszystkim chciałabym, żeby ten ktoś mnie pokochał, w całości. Razem z tymi wszystkimi pierdołami."

 Każdy jest jakoś skaleczony.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Każdy jest jakoś skaleczony."

 Nienawidzę tego  że kiedy krzyczę  a krzyczę jak opętany  to krzyczę w pustkę. Nienawidzę tego  że nie ma nikogo kto by usłyszał mój krzyk  i nie ma nikogo  kto pomógłby mi nauczyć się przestać krzyczeć.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Nienawidzę tego, że kiedy krzyczę, a krzyczę jak opętany, to krzyczę w pustkę. Nienawidzę tego, że nie ma nikogo kto by usłyszał mój krzyk, i nie ma nikogo, kto pomógłby mi nauczyć się przestać krzyczeć."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć