 |
najpierw piją tam, żeby zabić czas,
potem piją, żeby ich nie zabił kac
|
|
 |
szare twarze w miejskich autobusach o świcie
|
|
 |
by mieć spokój umysłu - oddali serca blantom
|
|
 |
Najgorsza jest niepewność.
|
|
 |
kuszę cię wzrokiem ewidentnie ej, wiem że nie przejdziesz obojętnie
|
|
 |
panowie paniom, panie panom. kochają - ranią, wyznają - kłamią
|
|
 |
złączeni czymś w stylu chemii, uwolnieni z krainy cieni, uniesieni w świetle promieni
|
|
 |
szlachta nie była dziś w szkole ;> i nie idzie do końca lutego ;>
|
|
 |
kurwa czy tylko ja spałam dziś coś w okolicach 3h?! zapierdol konkretny, szkoda tych ferii no ale, pesymistyczny klimat się powoli zawija ;>
|
|
|
|