 |
'Poczułam, ze oczy bola mnie z pragnienia, zeby go zobaczyć...' Bez Ciebie wszystko nie ma sensu.. Pieprzona duma. Nawet nie wiadomo skąd i po co.. Przyjdź i przytul. Bo boli..
|
|
 |
- Czemu akurat On.? - Bo tak ślicznie wyglądało moje odbicie w Jego niebieskich oczach kiedy maltretował mnie łaskotkami a ja nawet się nie broniłam . - Ej... - Tak wiem nigdy nie dawałam się łaskotać.
|
|
 |
a jej serce już na zawsze będzie kryło przed światem tę niespełnioną miłość..
|
|
 |
nie bałam się tej miłości. nie bałam się tego, że może wnieść do mojego życia chaos i zamęt. nie bałam się zdania innych na ten temat. jedyne czego się bałam, to konsekwencji. tak, odczuwałam paniczny strach przed bólem, jaki pojawiłby się po Jego stracie.
|
|
 |
nie,nie jestem nienormalna, to Ty jesteś pojebany, bo nie widzisz jak bardzo Cię kocham
|
|
 |
pamiętam te czasy gdy 69 było tylko liczbą,
guma gumą do żucia, a ''na pieska'' stylem pływania
|
|
 |
pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć
|
|
 |
mimo wszystko dalej mi na nim cholernie zależy, pomimo litrów wylanych łez, pomimo momentów załamania, pomimo tego, że jestem mu kompletnie obojętna
|
|
 |
przy kolegach otwarty, dowcipny cwaniak, który nie boi się nikogo ani niczego. przy mnie mały, nieśmiały chłopiec, który rumieni się za każdym razem, gdy spojrzę mu głęboko w oczy
|
|
 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy
|
|
 |
cholernie wkurwia mnie fakt, że za niektórych bliskich byłabym w stanie zamordować, a oni nawet nie raczą zapytać co u mnie
|
|
|
|