 |
` Pojebany chłopak na świecie ? - Mój były , skrzywdził mnie , a potem chciał , żeebym wróciła . - Co ty na to ? - Ja na to , suką nie jestem , co ? tamta nie chciała Ci dać to lecisz do mnie ? Wypierdalaj ruda szmato , nie potrzebny mi jesteś ...
|
|
 |
Wznieśmy się na szczyty tam gdzie nie znajdzie nas nikt.
|
|
 |
Ciągle pytasz mnie co zrobię, kiedy się wreszcie spotkamy... - Spojrzę w oczy i podaruję najpiękniejszy uśmiech!
|
|
 |
odsypia. / - kochasz mnie.?
|
|
 |
nie muszę być najszczęśliwszą kobietą na ziemi. wystarczy mi tylko twój uśmiech witający mnie co dzień
|
|
 |
Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko. '
|
|
 |
byłam twoją sanitariuszką , gdy ona cię raniła . całodobową panią psycholog , gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku . przewodnikiem , który wskazywał ci szlak , gdy się zgubiłeś . darmową dzi_ką w chwilach zapomnienia . a wszystko to tylko po to , by usłyszeć , że jestem twoją najlepszą przyjaciółką . przyjaciółką powiadasz .. .
|
|
 |
chciałabym się cofnąć do lat młodości kiedy to cały świat wirował wokół mnie i mogłam żyć tak beztrosko .....
|
|
 |
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj...
|
|
 |
Cieszyły ją małe bzdury, przyjemności małych chwil. Cieszyły ją uśmiechy i księżyc na niebie..
|
|
 |
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
|
|
|
|