|
Mam wrażenie, że oprócz mnie każdy wiedział, że kłamałeś.
|
|
|
\W głośnikach 'spadam', w ustach papieros a w ręku telefon z sms'm od Niego. / jachcenajamaice
|
|
|
'wychodze z dziewczynami. wrócę późno. nie czekaj'. kolejne kłamstwo. spoglądam na Ciebie. wiem że wiesz, widze to w Twoich oczach. nie potrafie, nie umiem znieść myśli, że z nim jestem szczęśliwsza. widze jak umiera w Tobie cząstka Ciebie, za każdym razem gdy zamykam za sobą drzwi. dlaczego wciąż mnie kochasz? modle się, błagam Boże, spraw by nie wiedział że to jego najlepszy przyjaciel.
|
|
|
Tęsknisz za jego uśmiechem na Twój widok, za przyspieszonym biciem serca kiedy był obok Ciebie. Nie potrafisz pogodzić się z jego odejściem ale przypomnij sobie... Czy On kiedykolwiek obiecał Ci że będzie na zawsze, że to co was łączy będzie wieczne? To nie Jego wina że bez Niego nie umiesz żyć, nie potrafisz nawet oddychać. Nie wiń Go za swoją naiwność. / shandi
|
|
|
Oczy mam czerwone i napuchnięte od płaczu, ręce mi się trzęsą, duszę się dymem z papierosa i mam w planach schlać się jak szmata, i wiesz, to chyba znak, że sobie nie radzę.
|
|
|
Wracam do Ciebie i zaraz po tym pieprzymy się jakbyśmy nie widzieli się z dwa lata i jest mi tak dobrze, że nie jestem w stanie tego opisać i kocham Twój każdy skrawek ciała, bo jest idealny i uwielbiam jak Twoje dłonie błądzą po moim nagim ciele i ubóstwiam Twoje napinające się mięśnie w każdej sekundzie i oh kurwa kocham Cię tak szaleńczo, że najchętniej nie wypuszczałabym Cię z łóżka, ale chyba znów wariuję, bo gubię się każdego pierdolonego dnia i niszczę wszystko, czego się tylko dotknę i pewnie nigdy nie usłyszysz tego, że jesteś najważniejszy. Bo jesteś. Ale przecież znów Cię zostawiłam. / believe.me
|
|
|
Nic nie boli tak, jak utrata bliskiej osoby. Serce nie ma dla kogo bić, a każdy następny haust powietrza jest coraz trudniejszy do złapania. Nic już nie będzie takie samo, nawet Ty.. / walciewszyscypalexd
|
|
|
Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą, paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach, a później robisz rzeczy, których żałujesz. Jesteś opryskliwa, wredna i samotna, a co najgorsze - lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych, ich opinia, a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś, mieć kogoś obok, a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie, że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane, że jesteś skazana na wieczną samotność, że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie, ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta, a później płaczesz, że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie, bez przerwy działasz na własną niekorzyść, udajesz, że wszystko jest w porządku, uśmiechasz się nieszczerze, a później wracasz do domu i płaczesz, że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć, żeby kompletnie znienawidzić siebie? [ yezoo ]
|
|
|
Czasem uświadamiamy sobie, że walczyliśmy o coś, co nie było warte naszych starań.. Wtedy trzeba pozwolić temu odejść.. Trzeba umieć pozwolić odejść.. Nie żałuj, mogłeś nigdy nie mieć tych wspomnień.. Nie żałuj, ale naucz się z nimi żyć, naucz się oddychać.. I zaufaj mi, kiedy czasem mówię 'nie patrz wstecz', po prostu się nie odwracaj.. nie odwracaj.. / katjaa
|
|
|
Powiedz mi od razu szczerze, że masz to wszystko gdzies i daj mi spokój , żebym nie musiała się tak męczyć.
|
|
|
- powiedz mi czego ode mnie jeszcze chcesz ?! - chce Ciebie.
|
|
|
I nie pozwolę nigdy więcej, byś zbliżył się do mnie na tyle, by mnie zranić.
|
|
|
|