 |
każdy z nas jest chory, czy to na głowę, czy to na serce.
|
|
 |
Bądź tu i teraz. Po prostu tu i po prostu teraz. Bez oczekiwań i bez obaw, bez jutra i bez wczoraj, bez utrzymywania i bez odpychania. Z pełną przytomnością tu i teraz.
|
|
 |
Coś rozrywa mnie od środka, chcę krzyczeć znowu. Jest pusto, cicho i nie da się tego wytrzymać. Dzisiaj jest najgorzej, dzisiaj płaczę, wariuję i umieram. Zmieniła się tak mocno i Nas przy tym, taka nieunikniona konsekwencja. Jeszcze 18 dni. A potem dzień, w którym miała być ze mną, a bez Niej nie chcę. Pierwszy raz pomyliła perony, nie pojechała w tą stronę, w którą jeździła przez dwa lata. I stawiam, że nawet tego nie odczuła. Boli mnie psychika. Bolą obrazy wspólnego mieszkania i przyszłości, której nie chcę bez Niej. Chcę się wyrzygać tą całą miłością. Nie chcę jej w sobie, jeśli to nie będzie miało nic wspólnego z Nią. Znowu się duszę, znowu nie mogę funkcjonować. Nie mogę oddychać normalnie, zapanować nad rozumem, myślami i życiem. A także sobą i światem.
|
|
 |
Żyjemy tak nienaturalnie.
|
|
 |
Popełniła zbrodnię. Zabiła siebie w sobie.
|
|
 |
Trzymasz za wszystkie sznurki, puszczasz najważniejszy. Chcesz zbyt dużo, nie mając przez to nic. Ale powiedz, czy było warto ?
|
|
 |
I dzisiaj jest chujowo, i nie mogę zrozumieć tego wszystkiego. I chce tylko, żeby była moja, jak przedtem. Niech przyjedzie, niech zostanie, na chwile, na moment, na zawsze.
|
|
 |
"Wiesz, lubię wieczory, lubię się schować na jakiś czas. I jakoś tak nienaturalnie, trochę przesadnie pobyć sam."
|
|
 |
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
 |
"Kobieto nie proś, ze mną będzie ciężko. Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno. Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem. Dziś daj mi weekend, daj mi chwilę, daj mi być beztroskim"
|
|
 |
Szłyśmy po nieśmiertelność, a rozjebałyśmy się na ostatnim zakręcie przed wspólną przyszłością.
|
|
 |
"Bo w tym wszystkim jest serce, reszta to ciało i skóra"
|
|
|
|