 |
to mój wybór, nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę
|
|
 |
prawda jest taka, że wcale nie byłam pewna czy chcę to zrobić. targało mną mnóstwo sprzecznych emocji, myśli nie do końca oswojonych, nieokiełznanych pragnień i uzasadnionych obaw. nie planowałam tego i myślę, że w momencie, gdy wyszeptałam Ci, że tego właśnie chcę, sama nie byłam przekonana o słuszności tej decyzji. ale jedno jest pewne - wiedziałam co do Ciebie czuję i mimo że w teorii chciałam jeszcze poczekać, to od dawna byłam świadoma, że to właśnie Ty będziesz tym pierwszym.
|
|
 |
próbuję się zaangażować. daję z siebie wszystko. staram się zaufać od nowa. od nowa przekonać do innego mężczyzny, i nagle jeden mały szczegół, cokolwiek - podobna reakcja na jakiś temat, podobna emocja, czy też podobna mina - i wszystko pryska. bo mimo tego, że jest to podobne, to nie jest takie samo jak u Niego. jest całkowicie inne, i obce mi - bo jestem przyzwyczajona tylko do jednego uśmiechu, jednych oczu, jednego reagowania na moje różnorodne zachowanie, jednych emocji - jednego człowieka..
|
|
 |
nie zależy mi już tak,jak rok temu. jestem teraz silniejsza,i Ty to doskonale widzisz. irytuję Cię nie odzywaniem się, i olewniem Twoich telefonów. wkurwiasz się, bo wiesz, że nie zaufam Ci już nigdy. masz u mnie przegraną kartę, i zbytnio nie masz się z czym wychylać. jesteś, to jesteś - nie ma Cię, to Cię nie ma, tyle. już nie biegam za Tobą, nie ryczę w poduszkę i nie tęsknię. widzisz? obojętność potrafi zabić, a ja przecież obiecałam, że się zemszczę. / veriolla
|
|
 |
"To kurwa boli. To skurwysyńsko boli. Nie pakuj się w miłość, ziom, bo Cię rozpierdoli."
|
|
 |
Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer
|
|
 |
Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer
|
|
 |
Czego mam żałować? Że odszedłeś? Że posuwasz inne? Że latasz od jednej do drugiej z wywieszonym jęzorem jak niewyżyty szczeniak? Wiesz co różni mnie od Ciebie i Twoich panienek? W moim świecie na takich jak Ty, patrzymy z politowaniem w oczach. Twoje dziewczyny mogą nosić za mną drinki, nic więcej. To się nazywa klasa, kochanie. Możesz tego nie zrozumieć, bo u Ciebie to pojęcie tak samo abstrakcyjne jak fizyka kwantowa./esperer
|
|
 |
Jesteś najlepszym przykładem na to, że nie tylko panienka może się skurwić./esperer
|
|
 |
Nie, nie wybaczę Ci. Nie jestem tą miłą dziewczynką, która zapomni. Nie zapomnę, bo choć rany przestały się jątrzyć to przecież nadal noszę blizny, które przypominają o tym co przeszłam za każdym razem kiedy na nie spojrzę. Jak mam odpuścić Twoje kłamstwa, moją zrujnowaną psychikę i myśl, że zafundowałeś mi jeden z gorszych okresów w życiu? Nie da się, Ty też byś mi nie wybaczył. Nie, nie chodzi o to, że Cię nienawidzę, nie zasługujesz na ani jedno z moich uczuć. Jestem po prostu obojętna. Na Ciebie, na to co było i na Twoje gówniane próby przeprosin./esperer
|
|
  |
Czasem wystarczy jeden człowiek, albo jedna myśl, żeby zmienić swoje życie na zawsze.
|
|
 |
to nie miłość jest chora i bolesna tylko osoba, która zmusiła Cię, żebyś tak myślała.
|
|
|
|