 |
zatrzymałem czas i moją twarz w Twoich dłoniach / BOK
|
|
 |
to Twój błąd, przez duże B
|
|
 |
zanim porwie mnie wiatr, podaj mi dłoń
|
|
 |
jestem testem na możliwość miłości, wypełń mnie / BOK
|
|
 |
Ty to diament, straciłem wiarę, Ty to nadzieja na zmianę/
Ja to szyba, wytnij w niej serce i wejdź we mnie / BOK
|
|
 |
nie jest mi brak tych rzeczy, które oni mają / BOK
|
|
 |
nie jest mi żal, wiatr wieje mi w twarz, dumny ponad stan / BOK
|
|
 |
ceń się, a najlepiej bądź bezcenna
|
|
 |
oddam Ci wszystko, długów żadnych nie masz u mnie
|
|
 |
|
dziś jest tylko sentymentem. osobą, która będzie zawsze powodować szybsze bicie serca i rumieńce na policzkach, gdy powie do mnie jedno słowo. jest wspomnieniem miłości, która nie wyszła na światło dziennie i nie rozwinęła się. miłości, która została stłumiona zanim rozwinęła się. jest jedynie facetem, którego oczy dalej pociągają na tyle mocno, że hipnotyzują. ale jest wspomnieniem. i nie chce by stał się znów rzeczywistością. / winter_morning
|
|
 |
|
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi. - Paulo Coelho.
|
|
 |
|
możesz próbować zapomnieć. możesz wieczorami chodzić do łóżka z inną, możesz na spacery chodzić z kimś innym niż ja, poranki możesz witać z moim wrogiem być zrobić mi na złość. przecież nie zabroniłam ci pisać z innymi, nie powiedziałam nigdy byś nie krzyczał w nocy zupełnie obcej dziewczynie, że ją kochasz. możesz próbować być szczęśliwy, możesz próbować zapomnieć nasze wspólne chwile. to jest twoje życie, mnie już w nim nie ma, bo przecież sam mnie skreśliłeś. ale jeśli kiedyś zostaniesz sam to właśnie o mnie pomyślisz. a wiesz dlaczego? bo byłam inna od tych twoich panienek. może nie jako jedyna cię kochałam, ale na pewno jako jedyna starałam sie ciebie zaakceptować nie robiąc nic ze względu na twój wygląd, lecz na to co dyktowało mi serce. zrozumiesz w końcu, że byłam tą, o której do końca życia nie będziesz mógł zapomnieć. / winter_morning
|
|
|
|