 |
|
- zabij mnie. -ok. -aua! kurwa nie tak mocno.
|
|
 |
|
albo teraz i coś, albo nigdy i nic.
|
|
 |
|
żałuje tylko że pozwoliłam mojemu sercu Cie pokochać
|
|
 |
|
Cholernie świetnie w moim życiu.
|
|
 |
|
Gdy zamykam oczy wciąż jeszcze czuję Twe ramiona obejmujące moją drobną sylwetkę. Już nawet sypiać przestałam, bo każde przymknięcie powiek przypomina mi o ulotnych chwilach szczęścia, powodując mokre ślady na moich bladych policzkach.
|
|
 |
|
nie rozpoznałbyś miłości nawet gdyby wyskoczyła z krzaków i kopnęła Cię w dupę.
|
|
 |
|
- co robisz ? - właśnie się wykąpałam . - i co teraz będziesz robić ? - mhm . pachnieć truskawkami
|
|
 |
|
ciesze się , ale w środku jest taka chu*nia , jakby coś rozpie*dalało od środka .
|
|
 |
|
Złamałeś mi serce! Powiem mamie!
|
|
 |
|
- I co? Gdzie książę? - Nie przyjedzie. - To dupa. Wracam na wieżę
|
|
 |
|
Trace kolory.Trace ważnych dla mnie ludzi.Trace pewność siebie.Trace... wszystko. Wszystko co się da, wszystko co miałam.Życie przelatuje mi przez ręce, a ja nie mogę go złapać. Żałosne.
|
|
 |
|
Jak dorosnę zostanę swetrem... albo znajdę inny sposób, aby Cię przytulić.
|
|
|
|