 |
|
nie myśl, że tak po prostu o wszystkim zapomnę.. to, że Tobie to zajęło chwilę nie oznacza, że i mi to tyle zajmie.
|
|
 |
|
nie wszystko da się wyrazić w słowach czasami potrzeba czynów.
|
|
 |
|
ostatnio wogóle ze mna nie rozmawiasz..czemu ?
|
|
 |
|
Dlaczego jego zapach jest legalny? Przecież uzależnia.
|
|
 |
|
Udaję silniejszą niż jestem w rzeczywistości tytoń, dużo tytoniu i ręce w słoju z ziarnami kawy, znowu jestem przypadkowa.
|
|
 |
|
Walcz o mnie. Walcz. Chcę choć raz poczuć się coś warta.
|
|
 |
|
Pewnie, stań bliżej, poczuj mój zapach, podziwiaj. Uwielbiam, jak nie radzisz sobie z własnymi pragnieniami.
|
|
 |
|
- Ale ty brzydka jesteś! - Uważaj, bo się potne..
|
|
 |
|
Daję ci w prezencie coś, co naprawdę należy do mnie. To wyraz szacunku wobec człowieka, który siedzi naprzeciw, sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne, że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę mnie samej, cząstkę, którą podarowałam ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
|
|
 |
|
nawet, gdy milczysz i nie chcesz mnie słuchać
a moje słowa to dla ciebie tylko pustka
|
|
 |
|
już wiem tamten czas minął bezpowrotnie
kolejne dni idą z kolejną zimą, mróz za oknem.
|
|
 |
|
Tak, pamiętam.
Szukałem cię wtedy.
Długo cię szukałem.
Ale nie znalazłem.
Chciałem cię przeprosić.
Dopiero dzisiaj.
Ten wypadek....
*wybucha nienaturalnym, histerycznym śmiechem. śmieje się bez przerwy.*
|
|
|
|