 |
myślałam, że mojego życia nie zmienią pewne sytuację i osoby, które są nic nie warte..myliłam się.
|
|
 |
Cmentarna alejka wyżłobiona łzami, idę przed siebie sam na sam ze wspomnieniami..
|
|
 |
Najważniejsze jest to aby odnaleźć w sobie siłę. Mimo, że roztrzaskane serce wykrwawia się, a Twoje wnętrze wygląda jakby było po przejściu huraganu. Pamiętaj, że po każdej burzy wychodzi słońce. Utracona wiara w ludzi może powróci, tak jak każdy ciepły promień słońca.
|
|
 |
skoro potrafiłeś odejść to powinieneś też potrafić zniszczyć wszystko do końca, bym nie czuła już bólu, który rozrywa moje serce.
|
|
 |
nie byłeś, nie jesteś gotowy na życie ze mną to dlaczego powróciłeś po takim czasie? dlaczego nie zostawiłeś mnie w spokoju tylko obudziłeś moje uczucia co do ciebie? nie potrafię bez Ciebie żyć, każdy dzień, każda chwila przypomina mi o Tobie, o czasie który spędziliśmy razem. Twój zapach, Twój dotyk koił wszystko, co możliwe. pomimo wad, ran nadal kocham. pamiętaj.
|
|
 |
Sama. Jestem sama w pokoju. Źle mi. Cisza. Ona jest zła, wiesz? Bo słyszę samą siebie. Swój oddech. Bicie serca. Trzepot rzęs. Ruch kości. Za oknem słońce. Nie lubię słońca. Lubię, gdy na dworze jest szaro. Chłód. Wtedy łatwiej się oddycha. Powietrze jest lżejsze. Szczególnie po deszczu. Gdy pada, niebo płacze.Wiesz co jest w tym dziwnego? Wtedy ja też płaczę. Jest wieczór. Najczęśćiej późny. Noc. Nawiedza mnie smutek. Czuję łzy przy powiekach. Robi się jeszcze ciszej. Ta cisza wręcz odżywa. Rozumiesz? Krzyczy! Tylko ja to słyszę. Bo wewnątrz mnie również rozchodzi się krzyk. Tak bardzo głośny. I chcę się wydrzeć, krzyczeć i płakać, ale nie mogę. Chyba boję się krzyku. Zmiesza się z wrzaskiem ciszy i odbije. Zostanie odepchnięty od ścian i trafi we mnie. Co, jeśli wróci do mnie przez mój słuch i rozejdzie się w środku mnie? Wtedy echo, ono zabije. Zabije mnie od wewnątrz. Pęknie serce, nadszarpnięte łzami duszy. Wciąż skamla. A ja nadal nie potrafię jej uciszyć, łkam wraz nią./dzekson
|
|
 |
najlepsze są te wieczory; kiedy zasypiam wtulona w Ciebie . kiedy wypowiadam słowa, których nigdy bym nie odważyła się Tobie powiedzieć . rano budząc się jesteś zawsze przy mnie, a ja wtedy czuję się bezpieczna i szczęśliwa . potem zabieram Cię na śniadanie - śniadanie zakochanych . piję wtedy zawsze herbatę, której ty nigdy nie tknąłeś, bo nie lubisz . patrzysz na mnie tylko tymi swoimi słodkimi oczkami . spędzamy ze sobą cały dzień . wieczorem znów kładąc się do jednego łóżka.. ' - powiedziała i przytuliła pluszaka mocniej do siebie.
|
|
 |
To nie życie jest chujowe. To ludzie chujowo żyją.
|
|
 |
Otworzyć się po to żeby zostać zranionym.
|
|
 |
to naprawdę nie jest miłe gdy przytulasz mnie, a patrzysz na nią.
|
|
 |
najbardziej nienawidzę jak gapi się w swój telefon. wiem, że czeka na sms od niej. i to boli najbardziej.
|
|
|
|