 |
|
miałam być doskonała . miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać . miałam nie płakać . nie żądać . cieszyć się chwilą . mało mówić . dużo się śmiać . ale w końcu i mi czasami brakuje sił .
|
|
 |
|
Czy Ty wiesz ,że oddałabym wszystkie Twoje zasrane anioły za jedną godzine z nim? Tą jedną jedyną godzinę? żeby mu powiedzieć,to czego nie zdążyłam. Czy Ty wiesz co powiedziałabym mu jako pierwsze? Powiedziałabym mu,że najbardziej załuje tych wszystkich grzechów,których nie zdążyłam z Nim popełnić..
|
|
 |
|
znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci sms-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz?
|
|
 |
|
`40milionów serc bije tutaj,
zimny kraj, zimny flow,
zimna wóda. : D
|
|
 |
|
`Przyszłość trzymam w ręku! : D
|
|
 |
|
`nawyk mówienia prawdy mówią że jest zły,
bo można kogoś stracić albo dostać w kły,
jak w oczy dym tak wiem że kłuje,
więc zamiast kłamcą jestem tylko chujem.
|
|
 |
|
To nie takie łatwe, to nie takie proste
wytłumaczyć w kilku zdaniach to co czuje,
znasz mnie, widzisz mnie codziennie obok siebie
gdy spoglądasz w moją stronę nie istotne,
wszystko nie istotne kiedy jestem tu i teraz,
życie sensu nabiera, ja umieram po czym rodzę się ponownie
|
|
 |
|
czego chcę? aby obdarzono mnie szacunkiem, zaufaniem i szczerością, jeszcze więcej ciepła w wiosenne dni, drugiego ciała obok, obdarzania mnie codziennie najdroższym prezentem jakim jest serce.
|
|
 |
|
betonowe lasy mokna,
wiatr wieje w okno,
siedze w oknie
i wdycham samotnosc.
|
|
 |
|
`błędne oczy zakłamanych niewolników fikcji.
|
|
|
|