 |
rań mnie dalej, jeżeli sprawia Ci to taką przyjemność. dla Ciebie zniosę każdy ból i nie obchodzi mnie to, że mówią 'naiwna' ... | gazowana
|
|
 |
piątek 13. spotkałam go. | gazowana
|
|
 |
byłbyś idealny, gdybyś tylko zechciał mnie mieć. | gazowana
|
|
 |
don't cry! just say 'FUCK YOU' and smile! (:
|
|
 |
pierdole, rzucam wszystko, chuj w to. nie mogę kurwa wybrnąć, zrób coś. chyba trzęsą mi się ręce i chyba chciałbym usnąć.. | ~Bonson/Matek
|
|
 |
mam ogromną chęć przytulić się do drugiej połówki, pocałować, porozmawiać, powygłupiać się, kłócić o to kto kogo bardziej kocha, spacerować nawet w te zimno, wszystko czego mi w tym momencie brakuje..przerasta mnie tęsknota za kimś bliskim. potrzebuje kogoś. natychmiast.. | gazowana
|
|
 |
i za żadne skarby nie potrafię zrozumieć tego skomplikowanego charakteru, przez co przyciąga mnie jeszcze bardziej do siebie. | gazowana
|
|
 |
zawsze śpię, choć sen to kuzyn śmierci. | ~Medium.
|
|
 |
to był szantaż na emocjach, który wskazał nam wartość uczucia tłumiącego całą rzeczywistość. | gazowana
|
|
 |
-choć porozmawiamy o trzeciej w nocy -dlaczego o trzeciej? -bo wtedy jesteśmy zbyt zmęczeni aby kłamać..
|
|
 |
Pewnie za kilka lat spotkamy się przypadkiem, wpadniemy gdzieś na siebie, może nieświadomie otrę się o twoje ramię na ruchliwym placu w mieście. Będziemy już zupełnie sobie obcy - zapomnimy o słodkich słowach na dobranoc, wszystkich wspólnych spacerach, a rozmowy z młodości wepchniemy do wielkiego pudła na strychu. Co prawda, wspomnienia będą tlić się w naszych wnętrzach, prawdopodobnie pozostanie jakiś osad na dnie serca, ale nikt z nas już nie będzie traktował tego poważnie.
|
|
|
|