 |
Tylko kurwa puknij w stół a nożyce się odezwą, jesteś tak sprzedajną dziwką, że cię kurwo wszyscy wezmą.
|
|
 |
"Mamusiu, dlaczego bociek odleciał, przecież kochał żabkę?". "Bo jak bociek całował żabkę, to robił jej dziury w buzi. Po prostu nie pasowali do siebie. Próba zbliżenia ich raniła. I nie byli temu winni".
|
|
 |
Wiem, że Tobie oddam taką siebie, której nie zna świat.
|
|
 |
Lubię jesienne wieczory. Wiesz.. zawsze lubiłam. Z ciepłą herbatą w ręku i nogami otulonymi kocem ciesze się zimnem wkradającym do pokoju przez otwarte okno. To niby nic specjalnego, wszystkie dziewczyny lubią grzać dłonie o ciepły kubek w chłodny wieczór i uważają te chwile za niewiarygodnie magiczne. Jestem całkowicie przeciętna Lubię patrząc za okno szukać dwóch najjaśniejszych gwiazd i marzyć że ktoś kiedyś powie że to my. No tak. Żyję w swoim idealnym świecie marzeń i jestem niepocieszona kiedy ktoś karze mi zejść na ziemię. Mam playlistę z piosenkami na jesienną chandrę, długą listę książek do przeczytania do poduszki i dużo nieposkładanych myśli domagających się porządków. Nie nudzę się. Przywykłam do pustych ścian i nauczyłam tłumić krzyk ich rozpaczy./bekla
|
|
 |
Jakby mi ktoś narzygał w serce.
|
|
bekla dodał komentarz: do wpisu |
1 października 2014 |
 |
Miłość to nic innego jak umieranie za drugą osobę./bekla
|
|
 |
Kiedyś chyba żyłam, ale teraz już nie pamiętam./bekla
|
|
 |
To śmieszne, że mógł być tak podobny do Ciebie, że zwykły facet na ulicy mógł wyglądać niemal identycznie i potrafił spojrzeć na mnie TWOIMI oczami, Twoimi rozumiesz? Patrzył na mnie a ja poznałam Cię w tych niebieskich oczach, które mimo że nie mogły były Twoje./bekla
|
|
 |
"Wciąż rozbraja mnie Twój uśmiech, jak przy pierwszym spotkaniu."
|
|
 |
Często chcę czegoś za bardzo, często na chwilę.
|
|
 |
Boję się, że kiedy będziemy od siebie na wyciągnięcie ręki, wszystko się zepsuje. Nie będę już dla ciebie świętem, tylko codziennością. Niezmiernie trudno zachwycać się codziennością.
|
|
|
|