|
„Najgorsze co można zrobić to przekonywać ludzi do siebie. Na siłę. Prosić. Błagać. Nawoływać. Udowadniać. Dwoić się i troić. Tworzyć pozory. Pozorną radość. Miłość. Szczęście.
Najlepsze co można zrobić? Szanować siebie. Swój czas, swoją energię. Swoje serce. Zasługujesz na to, by ktoś przyszedł i został, bo sam tego chce. Bo poczuł się przy Tobie dobrze. I zrozumiał jak wyjątkowy i ważny dla niego jesteś. Takich ludzi Ci życzę.”
|
|
|
“Na zawsze już będę nosił tę ranę, z którą można żyć, ale która jest tak głęboka, że nigdy się nie zabliźni i po wielu latach będzie bolała tak samo, jak pierwszego dnia. ”
|
|
|
“Niektórzy twierdzą, że każda, absolutnie każda rzecz na swiecie ma swoją cenę. To nieprawda. Są rzeczy, które ceny nie mają, są bezcenne. Najłatwiej poznać takie rzeczy po tym, że raz utracone, są utracone na zawsze.”
|
|
|
“Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonie.”
|
|
|
„Jakie kłamstwa tworzyły Twoja legendę?”
|
|
|
"Zawsze było mnie za mało, potem zawsze za dużo. Byłam zbyt, a nagle stawałam się niewystarczająco. Każdy miał mi do powiedzenia coś i każdy - coś innego. Byłam patykiem, szkieletem i samymi kośćmi. Byłam za duża i za ciężka. Byłam kujonem i nieukiem. Głupią i przemądrzałą. Zakonnicą i dziwką. Nudziarą i gadułą. Szarą myszką i ekstrawertyczką. Zbyt wrażliwą i obojętną. Skakałam od skrajności w skrajność wpychając na siłę jedzenie do żołądka lub liczenie kalorii do diety. Ukrywając uśmiech za toną makijażu i wstyd za naturalnie opuchniętymi oczami. Chowając nogi i uczucia, blizny i wiedzę. Być młodą kobietą to przecież jedna z najtrudniejszych rzeczy na świecie! A być młodą kobietą i nauczyć się siebie słuchać, akceptować i kochać - to z pewnością najtrudniejsza rzecz. Ale to rzecz niezbędna, aby pozbyć się tych głosów, które mówią, że jest za mało i za dużo, zbyt i niewystarczająco.”
|
|
|
Well done, you managed to lose her. The one woman who was willing to cross oceans for you.
You pushed away the very person who would do almost anything to be with you. She never asked for anything except one reason to stay, proof that you wanted her and that there would be a future for you both. Alas, you failed to provide that and now, she’s gone.
She didn’t care that you weren’t rich or that you didn’t drive a fancy car, all she wanted was to be your lady. She didn’t care that you had flaws because she had flaws of her own. Months of spending time together made her fall for you and yet you chose to remain blind to the fact that she chose you regardless of what her friends were saying. All she ever wanted was for you to return the love which she so freely gave to you.
|
|
|
All you had to do was treat her right. There was no need for diamonds and roses, candlelit dinners and expensive spoils. She was a simple girl with a big heart whose only desire was to be loved and respected. You loved the fact that you didn’t have to put in effort, you loved the fact that she chose you day after day. All she needed was for you to look at her the same way she looked at you. You became comfortable and that was your mistake. You decided to keep the walls you built around your heart up, never letting her in. You chose to keep her at arm’s length when all she did was ask that you let her in.
She gave you the key to her heart and you chose to take it without anything in return.
|
|
|
You loved the fact that she stayed, even when you told her to go. Truth is, you were scared. Too scared to let her in, maybe it was because you felt vulnerable, or maybe it was because you had been hurt before. Even though she showed you time and time again that she was different, you chose to paint her with the same paint brush you used to paint the women of your past. You loved having her as arm candy, something to show off to your friends. You loved that more than you loved her.
|
|
|
“chcę do ciebie zadzwonić
powiedzieć
że coś mi się w życiu nie udało
że przegrywam wojny
że uwierają mnie grzechy w niewygodnych butach
chcę do ciebie zadzwonić
przywrócić
tę jedną chwilę świętego spokoju
kiedy zamykam okna na klucz
i rozstać też się nie chcę
bo zabrakło nam czasu na muzykę
do duszy to wszystko
słuchawki milczą
to najlepszy dowód na to że istnieją pustki.”
|
|
|
Nie chciałbym, aby ktokolwiek przyswajał sobie mój sposób życia z jakiegokolwiek powodu, albowiem po pierwsze, zanim się tego sposobu względnie dobrze nauczy, ja już mogę sobie znaleźć inny, po drugie zaś, pragnę, aby na świecie było jak najwięcej ludzi o własnych dążeniach.
|
|
|
"Czemu robimy sobie świństwa? Bo gdy ktoś nas skrzywdzi, chcemy mu odpłacić tym samym. Nikt nie robi tego lepiej niż najbliższa osoba, bo nikt tak dobrze jak ty nie zna jego słabych punktów i pięt Achillesa. Im bardziej intymny jest wasz związek, tym bardziej ten drugi ci ufa. Im bardziej ci ufa, tym bardziej się odsłania. Wtedy nawet największe głupstwo staje się kulą, którą można wystrzelić prosto w oczy."
|
|
|
|