głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hysterical

 Patologii się nie ratuje. Z patologii się spierdala. I nie ma znaczenia  że patologia później płacze  albo przeprasza  albo obiecuje poprawę  albo wmawia  że to twoja wina  albo przekonuje  że się na to „zasłużyło” albo  że    zawistni ludzie chcą zniszczyć wasz związek.         Piotr C.

jednorazowagra dodano: 4 września 2021

"Patologii się nie ratuje. Z patologii się spierdala. I nie ma znaczenia, że patologia później płacze, albo przeprasza, albo obiecuje poprawę, albo wmawia, że to twoja wina, albo przekonuje, że się na to „zasłużyło” albo, że zawistni ludzie chcą zniszczyć wasz związek." - Piotr C.

Niestety  nigdy w całości nie przynależał do żadnego z tych miejsc  jest to smutny los tych  których serca zostały złamane i źle się potem zrosły.

jednorazowagra dodano: 4 września 2021

Niestety, nigdy w całości nie przynależał do żadnego z tych miejsc; jest to smutny los tych, których serca zostały złamane i źle się potem zrosły.

Zastanawiam się nad znaczeniem określeń  złamane serce  albo  serce mi pęka . Musiał je wymyślić ktoś  kto bardzo kochał i został porzucony. Chociaż właściwie nie czuję się tak  jakby moje serce było złamane czy pęknięte. Mam raczej wrażenie  że mi je wyrwano i w mojej klatce piersiowej zieje wielka dziura  do której ktoś nawrzucał kamieni albo jakiegoś ostrego żelastwa. I dlatego jest tak ciężko  że aż nie można oddychać. I dlatego tak boli. Zahacza o żywą tkankę  kaleczy. Wszystko w środku mam poharatane  poszarpane. Tak się właśnie czuję.

jednorazowagra dodano: 4 września 2021

Zastanawiam się nad znaczeniem określeń "złamane serce" albo "serce mi pęka". Musiał je wymyślić ktoś, kto bardzo kochał i został porzucony. Chociaż właściwie nie czuję się tak, jakby moje serce było złamane czy pęknięte. Mam raczej wrażenie, że mi je wyrwano i w mojej klatce piersiowej zieje wielka dziura, do której ktoś nawrzucał kamieni albo jakiegoś ostrego żelastwa. I dlatego jest tak ciężko, że aż nie można oddychać. I dlatego tak boli. Zahacza o żywą tkankę, kaleczy. Wszystko w środku mam poharatane, poszarpane. Tak się właśnie czuję.

Nie jesteśmy już dziećmi i jeśli pozostajemy w toksycznym związku  to dlatego  że akceptujemy  jego szkodliwość  wierzymy  że na nią zasługujemy. Istnieje pewien limit trucizny  jaki jesteśmy w  stanie znieść. Nikt jednak w całym świecie nie szkodzi nam  nie obraża  nie poniewiera  nie  wykorzystuje nas tak  jak my sami. Równocześnie limit samoponiżania równa się limitowi  jaki możemy  wytrzymać ze strony innych ludzi.

jednorazowagra dodano: 4 września 2021

Nie jesteśmy już dziećmi i jeśli pozostajemy w toksycznym związku, to dlatego, że akceptujemy jego szkodliwość, wierzymy, że na nią zasługujemy. Istnieje pewien limit trucizny, jaki jesteśmy w stanie znieść. Nikt jednak w całym świecie nie szkodzi nam, nie obraża, nie poniewiera, nie wykorzystuje nas tak, jak my sami. Równocześnie limit samoponiżania równa się limitowi, jaki możemy wytrzymać ze strony innych ludzi.

 A może warto dalej żyć  przetrwać złe chwile i później z pobłażliwym zdumieniem przypomnieć sobie te drobne okruchy klęsk i dziwić się  że tyle mogły znaczyć kiedyś i tak niewiele brakowało do ostatecznego kroku .     Tadeusz Konwicki  Kronika wypadków miłosnych

jednorazowagra dodano: 4 września 2021

"A może warto dalej żyć, przetrwać złe chwile i później z pobłażliwym zdumieniem przypomnieć sobie te drobne okruchy klęsk i dziwić się, że tyle mogły znaczyć kiedyś i tak niewiele brakowało do ostatecznego kroku". Tadeusz Konwicki "Kronika wypadków miłosnych"

Wiecie  co powtarzam sobie najczęściej?      Wytrzymaj. Proszę cię  wytrzymaj najbliższą dobę. Jak już nie dasz rady  poddasz się jutro. Ale dzisiaj działaj  zrób coś konstruktywnego dla siebie  dzieci  świata. Wypij kawę  weź głęboki oddech  przestań myśleć o rzeczach  na które nie masz wpływu. Przecież wiesz  że twoje czarnowidztwo ma się nijak do rzeczywistości.   Dzisiaj miej siłę.   Dzisiaj rób plany na przyszłość.   Dzisiaj postaraj się uśmiechać  choć chce ci się ryczeć.   Dzisiaj tupnij nogą i postaw się światu.   Dzisiaj powiedz sobie:  No ku wa ja nie dam rady? Wolne żarty!  Dzisiaj weź się w garść.     I tak powtarzam to sobie codziennie od kilku tygodni  miesięcy  lat. Powtarzam i jestem. Chyba właśnie dzięki temu wciąż JESTEM.

jednorazowagra dodano: 30 sierpnia 2021

Wiecie, co powtarzam sobie najczęściej? "Wytrzymaj. Proszę cię, wytrzymaj najbliższą dobę. Jak już nie dasz rady, poddasz się jutro. Ale dzisiaj działaj, zrób coś konstruktywnego dla siebie, dzieci, świata. Wypij kawę, weź głęboki oddech, przestań myśleć o rzeczach, na które nie masz wpływu. Przecież wiesz, że twoje czarnowidztwo ma się nijak do rzeczywistości. Dzisiaj miej siłę. Dzisiaj rób plany na przyszłość. Dzisiaj postaraj się uśmiechać, choć chce ci się ryczeć. Dzisiaj tupnij nogą i postaw się światu. Dzisiaj powiedz sobie: "No ku*wa ja nie dam rady? Wolne żarty!" Dzisiaj weź się w garść. I tak powtarzam to sobie codziennie od kilku tygodni, miesięcy, lat. Powtarzam i jestem. Chyba właśnie dzięki temu wciąż JESTEM.

 I stało się coś okropnego: wszystkie formy pośrednie są między nami niemożliwe .    Agnieszka Osiecka w liście do Jeremiego Przybory

jednorazowagra dodano: 27 sierpnia 2021

"I stało się coś okropnego: wszystkie formy pośrednie są między nami niemożliwe". Agnieszka Osiecka w liście do Jeremiego Przybory

You’re my what if.

jednorazowagra dodano: 26 sierpnia 2021

You’re my what if.

Lubię patrzeć  jak ludzie łączą się po rozstaniu  może to głupie  ale nic nie poradzę  lubię patrzeć  jak ludzie biegną do siebie  lubię te pocałunki i łzy  tę niecierpliwość   historie  z których opowiadaniem nie nadążają usta  te uszy  za małe  żeby wszystko chłonąć  oczy  które nie mogą od razu przyswoić wszystkich zmian  lubię uściski  tulenie się do siebie  koniec tęsknoty za kimś.

jednorazowagra dodano: 26 sierpnia 2021

Lubię patrzeć, jak ludzie łączą się po rozstaniu, może to głupie, ale nic nie poradzę, lubię patrzeć, jak ludzie biegną do siebie, lubię te pocałunki i łzy, tę niecierpliwość , historie, z których opowiadaniem nie nadążają usta, te uszy, za małe, żeby wszystko chłonąć, oczy, które nie mogą od razu przyswoić wszystkich zmian, lubię uściski, tulenie się do siebie, koniec tęsknoty za kimś.

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem  o którym wiesz  że już nigdy do ciebie nie wróci?

jednorazowagra dodano: 26 sierpnia 2021

Bo jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do ciebie nie wróci?

Jezeli kiedys bede opowiadal  o tych czasach  co powiem? O tym   co mnie stwarzalo  o bezlitosnym niepokoju   chorej nadziei na wieczne trwanie  w nim. Moze ujme to prosciej:  powiem o nocnych wloczegach  po miescie  o wszystkim  co wtedy  czulem. Bo kiedys bede umial  to nazwac. Moze przypomne    znajacy juz ich sens   te ostatnie  dni  gdy gazety glosily wciaz  nowe triumfy obledu i zbrodni i nikogo  to juz nie obchodzilo. Moze  wybiore jakies jedno zdarzenie: wyrwane  sposrod innych  nie zwierzy niczego  martwe.  Wiec pewnie bede milczal. I powiem  tylko o tym  jak bardzo  bardzo  sie balem  ze kiedys nie bedzie  przy mnie nikogo  kto sluchalby   jak opowiadam.  Wiesz   powiem    tak sie wtedy balem .

jednorazowagra dodano: 26 sierpnia 2021

Jezeli kiedys bede opowiadal o tych czasach, co powiem? O tym, co mnie stwarzalo, o bezlitosnym niepokoju, chorej nadziei na wieczne trwanie w nim. Moze ujme to prosciej: powiem o nocnych wloczegach po miescie, o wszystkim, co wtedy czulem. Bo kiedys bede umial to nazwac. Moze przypomne - znajacy juz ich sens - te ostatnie dni, gdy gazety glosily wciaz nowe triumfy obledu i zbrodni i nikogo to juz nie obchodzilo. Moze wybiore jakies jedno zdarzenie: wyrwane sposrod innych, nie zwierzy niczego, martwe. Wiec pewnie bede milczal. I powiem tylko o tym, jak bardzo, bardzo sie balem, ze kiedys nie bedzie przy mnie nikogo, kto sluchalby, jak opowiadam. "Wiesz - powiem - tak sie wtedy balem".

 Światu grożą trzy plagi  trzy zarazy.  Pierwsza – to plaga nacjonalizmu.  Druga – to plaga rasizmu.  Trzecia – to plaga religijnego fundementalizmu.  Te trzy plagi mają tę samą cechę  wspólny mianownik – jest nim agresywna  wszechwładna  totalna irracjonalność.  Do umysłu porażonego jedną z tych plag nie sposób dotrzeć. W takiej głowie pali się święty stos  który tylko czeka na ofiary. Wszelka próba spokojnej rozmowy będzie mijać się z celem. Nie o rozmowę mu chodzi  tylko o deklaracje. Żebyś mu przytaknął  przyznal rację  podpisał akces. Inaczej w jego oczach nie masz znaczenia  nie istniejesz  ponieważ liczysz się tylko jako narzędzie  jako instrument  jako oręż. Nie ma ludzi – jest sprawa .    Ryszard Kapuściński  Imperium

jednorazowagra dodano: 26 sierpnia 2021

"Światu grożą trzy plagi, trzy zarazy. Pierwsza – to plaga nacjonalizmu. Druga – to plaga rasizmu. Trzecia – to plaga religijnego fundementalizmu. Te trzy plagi mają tę samą cechę, wspólny mianownik – jest nim agresywna, wszechwładna, totalna irracjonalność. Do umysłu porażonego jedną z tych plag nie sposób dotrzeć. W takiej głowie pali się święty stos, który tylko czeka na ofiary. Wszelka próba spokojnej rozmowy będzie mijać się z celem. Nie o rozmowę mu chodzi, tylko o deklaracje. Żebyś mu przytaknął, przyznal rację, podpisał akces. Inaczej w jego oczach nie masz znaczenia, nie istniejesz, ponieważ liczysz się tylko jako narzędzie, jako instrument, jako oręż. Nie ma ludzi – jest sprawa". Ryszard Kapuściński "Imperium"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć