 |
życie jest zbyt krótkie, by marnować szanse, jakie nam daje. trzeba zdobywać wszystko, co jest do zdobycia. przecież na tej scenie od razu gramy główną rolę, bez prób, a drugiego spektaklu nie będzie
|
|
 |
w życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, gdy otwiera się przed nim okno. gdy staje wobec czegoś wielkiego. to okno później zawsze się zamyka i albo wykorzysta się tę chwile, albo nie
|
|
 |
człowiekowi towarzyszy nie to, co zrobił, lecz to, czego nie zrobił. co mógłby, albo choćby próbował zrobić, ale nie zrobił
|
|
 |
i jakby nam było mało rzeczywistych klęsk i cierpień- dobijemy się słowami
|
|
 |
pozwól nie tęsknić mi, Boże, do tego, co być nie może
|
|
 |
nie ma rozpusty gorszej niż myślenie
|
|
 |
właściwie od zawsze mnie to nurtowało, czy mamy prawo rezygnować z miłości, która nam się przytrafiła, bo okoliczności nie takie, bo czas niewłaściwy, bo miejsce nieodpowiednie
|
|
 |
zbyt ciężko pracowałam na to, by polubić siebie, żeby teraz otaczać się ludźmi, którzy mnie nie lubią
|
|
 |
za dzieciaka miałem ciężko i ciągle czekam na przełom, a mam sporo za uszami, chociaż golę łeb na zero
|
|
 |
najmądrzej używki traktować rozrywkowo, a jak szukasz do nich wiary to cię styra hardcorowo
|
|
 |
nie lubię być miły kiedy tego nie czuję, tylko dlatego, że ktoś tego potrzebuje
|
|
 |
jestem wyszczekany, bo za dzieciaka żyłem jak pies. w domu widziałem przykre sceny, ale chyba o tym wiesz
|
|
|
|