 |
zabijamy to co najcenniejsze, może zostawmy w spokoju, wspomnienia będą piękniejsze...
|
|
 |
niedopowiedzenia, niedopowiedziane słowa, niewykrzyczane zaniedbania gdzie prowadzą, zobacz, przemilczane tajemnice i sekrety, coraz krótsze rozmowy, po nocach puste esemesy, wkradła się rutyna, podpierdoliła magię, nie jest już jak dawniej, nie jest już tak fajnie, kiedyś potrzebni do życia sobie, niezbędni jak tlen, jednak można żyć bez powietrza - dzisiaj to wiem
|
|
 |
ani słowa, bo rani Twoja mowa jak szkło, ani słowa, reanimować serc nie warto, zbędne słowa wypowiedzieliśmy już dawno, a to, co warto było powiedzieć z ust naszych nie padło
|
|
 |
tyle próbowaliśmy i co? znów to samo, szkoda gadać, chyba nam nie dano żyć szczęśliwie i wnukom opowiadać - mówi się trudno, już nie pomoże bukiet róż, zwiędły dawno, poza tym nie warto, cóż, życie
|
|
 |
`• . Jeśli jest ktoś w stanie mi Cię odebrać to ja Ciebie nie chcę . / ?
|
|
 |
Raz się żyje... później się tylko straszy.
|
|
 |
W świecie ciętej riposty i getrów z H&M tak łatwo się zgubić.
|
|
 |
Będziemy się kochać na podłodze i słuchać jak nam w głowach pada deszcz, będziemy mieli odłączony telefon i odłączony prąd, będziemy mieli nakaz eksmisji i pięć złotych, z którymi nie wiadomo co zrobić, będziemy mieli odłączony świat. I świt. (…) Zrobimy sobie obrączki z trawy i wianek z pokrzyw i mleczy, pójdziemy daleko, spijemy się winem o nazwie czarownica, poziomkowym, i obiecamy sobie, że aż do śmierci Cię nie opuszczę, obiecamy sobie miłość, wierność i niepewność
|
|
 |
Nie można tak ciągle liczyć na kogoś, że ten ktoś za ciebie zrobi wszystko, że weźmie za rączkę, poprowadzi na gotowe. Ty sam musisz w siebie uwierzyć, sam próbować, nie oglądać się ciągle na innych. A że trzeba czasami zacisnąć zęby, no, takie już jest życie. Samo nic nie przychodzi, wszystko trzeba zdobywać. /hłasko
|
|
 |
Chciałbym zrozumieć przyjaciela, który umarł dwa lata temu i do tej pory jeszcze nie wrócił.
|
|
 |
"Gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. I nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer. "
|
|
|
|