|
Obiecaj mi, że jutro rano się uśmiechniesz. Nawet jeśli będzie szaro. Nawet jeśli będziesz miał opuchnięte powieki, ciężkie myśli i żadnej wiadomości w telefonie. Obiecaj mi.
|
|
|
A tak prosto z serca, szczerze mówiąc.. To jest źle. Bardzo źle.
Pale,może ćpam, pije. Może tnę się, płacze, może próby samobójcze.
Ale kiedy jestem kurwa smutna, to wypowiedz te słowa, pierdolone kilka słów : co jest.
Bo kurwa znów wpadnę w depresję, i już nie wyciągnę się.
|
|
|
Niech tylko jeszcze raz ktoś mi obieca,że zostanie na zawsze..zapierdolę.
|
|
|
Udław się dymem ze swojego papierosa, Ty jebany egoisto.
|
|
|
Spierdoliłam wiele spraw.. I wiem, że spierdolę jeszcze nie jedną.
|
|
|
Teraz nie zapomnisz, ale uwierz mi, że czas sprawi, że nie będziesz pamiętać nawet Jego imienia.
|
|
|
-Wiesz już co będziesz robić w przyszłości ?
-Kurwa, ja sobie z teraźniejszością nie daje rady, a Ty mnie pytasz co dalej ?
|
|
|
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
|
Krzyczałam sama na siebie, płakałam lub histerycznie śmiałam się z własnej naiwności, brzydziłam się tym, że Mu znowu zaufałam.
|
|
|
Przypominasz sobie o mnie, gdy inni Cie zawiodą, a ja głupia Ci pomagam... A wiesz dlaczego ? Bo w przeciwieństwie do Ciebie wiem co to znaczy kochać..
|
|
|
Nie wiem czego chciałabym bardziej: żeby to się inaczej skończyło, czy żeby w ogóle się nie zaczynało...
|
|
|
Chuj że pali, pije, ćpa i tak go kocham.
|
|
|
|