|
nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina.
przecież Ty wcale nie chciałeś, żebym Cię kochała.
|
|
|
jestem przepełniona nienawiścią . alkoholem, narkotykami, nikotyną i jeszcze większą dawką nienawiści. tak samo dużo jest we mnie miłości. miłości do Ciebie.
|
|
|
nienawidzę Cię, chociaż tak bardzo mi na Tobie zależy. nie potrafię o Tobie zapomnieć, chociaż tak bardzo mnie zraniłeś. kocham Cię, mimo tego, że Ty nawet nie pamiętasz o moim istnieniu.
|
|
|
uwielbiam takie dni. kiedy nie muszę o nic się martwić, nie muszę o Nim myśleć. moi Przyjaciele za każdym razem, robią wszystko żebym chociaż na chwilę poczuła się lepiej. i za to ich kocham.
|
|
|
kocham Cię w każdej minucie, każdego dnia. nie wiem co będzie z Nami i nie wiem co się stanie. ale mogę obiecać, że zawsze będę o Ciebie walczyć.
|
|
|
jestem wściekła na Ciebie, za to co zrobiłeś. ale na siebie też jestem wściekła. trzeba walczyć o drugą połówkę, a ja pozwoliłam Ci odejść.
|
|
|
|
Kiedy byłam mała nie rozumiałam wielu rzeczy. Nie rozumiałam kłótni między rodzicami, ludzi, którzy stoją w zimie na ulicy, wyciągając do mnie ręce z prośbą o pieniądze, myślałam, że każdy ma to, co chce, a pieniądze leżą na ulicy. Potem jednak się trochę stoczyłam, nie zaprzeczam. Za wcześnie zaczęłam dorastać i dużo za wcześnie alkohol trafił do moich ust. Później pierwszy seks, bez gumki i wielki strach, kiedy spóźniał się okres. Przechodząc przez to wszystko, powoli rozumiałam coraz więcej. Uświadomiłam sobie, że rodzice nigdy nie czuli do siebie tego czegoś, ci ludzie stojący w zimie to bezdomni, a żeby coś dostać, musisz zasłużyć. Zdecydowanie zbyt szybko dorosłam, zdecydowanie zbyt szybko świat stał się dla mnie okrutny.
|
|
|
|
Wariuję na Twoim punkcie i wcale nie jest mi z tego powodu wesoło.
|
|
|
|
Jak mam patrzeć w przyszłość, skoro Ty miałeś być moim jutrem.
|
|
|
Wstyd mi za ciebie. Nisko upadłeś. Tańczysz, jak ci zagrają. A kiedy mówią skacz, pytasz, jak wysoko. / rosiee
|
|
|
prędzej zrozumiem matematykę niż Ciebie.
|
|
|
kto wie, może tak będzie lepiej. może bezpieczniej będę się czuła będąc sama. będę miała pewność, że już mnie nie zranisz. że nie będę musiała pić herbaty z dodatkiem słonych łez zamiast cukru.
|
|
|
|