'Wziąłbym łyka i o nic nie pytał, pocałowałbym Cię w usta, by poczuć smak życia, odwrócił się, przyłożył sobie lufę do skroni.. Gdyby miało nie być jutra tak właśnie bym zrobił.
nie umiem żyć w ten sposób
Czuje znowu coś i tęsknię za zapachem jej włosów
mimo tarć i sporów chyba czuję, że ona to ta
nie chcę wierzyć, że wrócę na tarczy znowu jutrzejszego dnia
Panny i melanż – w drzazgi to mnie porąbało i
łatwiej było by schlewać i rżnąć się z koleżanką niż
szansę dać tej myśli, że ktoś mnie poskleja w całość