![Nie daj satysfakcji ludziom którzy wciąż mają Cię za nic. Oni śmieją się gdy krwawisz oni chcą Cię dobić czaisz?](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88043_961499_645625182232415_1608906609_n.jpg) |
Nie daj satysfakcji ludziom którzy wciąż mają Cię za nic. Oni śmieją się gdy krwawisz oni chcą Cię dobić czaisz?
|
|
![Usiądź. Opowiem Ci jak bardzo Cię zranię w którym miejscu wbiję nóż i gdzie najbardziej zaboli. Usiądź. Pokażę Ci jak długo potrafisz umierać jak głośno potrafisz krzyczeć opętany bólem płakać. Usiądź! Otworzę Ci bramy do piekła raju.](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88043_961499_645625182232415_1608906609_n.jpg) |
|
Usiądź. Opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w którym miejscu wbiję nóż i gdzie najbardziej zaboli. Usiądź. Pokażę Ci jak długo potrafisz umierać, jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź! Otworzę Ci bramy do piekła raju.
|
|
![Żyć warto tylko wtedy gdy żyjemy dla innych . ♥meszmato](http://files.moblo.pl/0/7/81/av65_78110_p2022851.JPG) |
" Żyć warto tylko wtedy gdy żyjemy dla innych "./♥meszmato
|
|
![Mama martwi się że od tego ciągłego płaczu się odwodnie . ♥meszmato](http://files.moblo.pl/0/7/81/av65_78110_p2022851.JPG) |
Mama martwi się , że od tego ciągłego płaczu się odwodnie ./♥meszmato
|
|
![„Dobre. Po tym wszystkim mam ci wybaczyć? Po tym jak na moich oczach na wakacjach specjalnie przytulałeś się z nią. Chodziłeś z nią w nasze miejsca i to ją tam trzymałeś za rękę. To z nią patrzyłeś w gwiazdy. T ona była twoim światem tylko dlatego ze się zauroczyłeś. I ja ma ci wybaczyć. Wiesz co? Jakbyś wtedy z nią zerwał jakbyś wtedy zrozumiał to może i tak ale teraz nie. Ułóż sobie życie z kimś innym nie ze mną. Na to nie licz. Teraz ja mam inny obiekt szczęścia. Teraz znalazłam kogoś kto da mi to cholerne szczęście. Kogoś kto będzie zawsze w przeciwieństwie do ciebie. Odejdź i nie mieszaj mi po raz kolejny w życiu.” Odwróciłam się i weszłam do domu. Osunęłam się po drzwiach uśmiechnęłam i szepnęłam sama do siebie „Dałam radę jestem z siebie dumna”. cz. 2 zdefiniujmymilosc](http://files.moblo.pl/0/9/38/av65_93801_jjj.jpeg) |
„Dobre. Po tym wszystkim mam ci wybaczyć? Po tym jak na moich oczach na wakacjach specjalnie przytulałeś się z nią. Chodziłeś z nią w nasze miejsca i to ją tam trzymałeś za rękę. To z nią patrzyłeś w gwiazdy. T ona była twoim światem tylko dlatego, ze się zauroczyłeś. I ja ma ci wybaczyć. Wiesz co? Jakbyś wtedy z nią zerwał, jakbyś wtedy zrozumiał to może i tak, ale teraz nie. Ułóż sobie życie z kimś innym nie ze mną. Na to nie licz. Teraz ja mam inny obiekt szczęścia. Teraz znalazłam kogoś kto da mi to cholerne szczęście. Kogoś kto będzie zawsze w przeciwieństwie do ciebie. Odejdź i nie mieszaj mi po raz kolejny w życiu.” Odwróciłam się i weszłam do domu. Osunęłam się po drzwiach, uśmiechnęłam i szepnęłam sama do siebie „Dałam radę, jestem z siebie dumna”. [cz. 2] // zdefiniujmymilosc
|
|
![I znów fragment piosenki oznaczający że to on dzwoni zaczął rozbrzmiewać na cały pokój. Nie chciałam odebrać. Nie chciałam do tego wracać. Skończył. I znów. Nie wytrzymałam za piątym razem odebrałam. Co Ty kurwa chcesz? wypaliłam na starcie. Jesteś w domu? A zresztą widzę ze jesteś. Zejdź na dół jak gdyby nigdy nic powiedział tak sobie Po jaką cholerę? Złaź bo tu zimno Zeszłam. I co ujrzałam? Jego z jedną piękną czerwono krwistą różą – z taką jaką kochałam. Co ty tu robisz? byłam tak cholernie wkurzona za to że tu przyszedł ale tez błagałam Boga żebym się nie rozkleiła bo przecież już mi przeszło. Musiałem tu przyjść. Ja tak dłużej nie mogę. Wybacz mi. Tak cholernie za tobą tęsknię. Za chwilami spędzonymi razem. Za wielogodzinnymi telefonami. Tak bardzo chcę cię nadal mieć obok siebie. Chcę cię mieć tylko dla siebie. Ja tak bardzo cię kocham ze tego się nie da opisać słowami” zaczęłam się śmiać. cz. 1](http://files.moblo.pl/0/9/38/av65_93801_jjj.jpeg) |
I znów fragment piosenki oznaczający, że to on dzwoni zaczął rozbrzmiewać na cały pokój. Nie chciałam odebrać. Nie chciałam do tego wracać. Skończył. I znów. Nie wytrzymałam, za piątym razem odebrałam. "Co Ty kurwa chcesz?" - wypaliłam na starcie. "Jesteś w domu? A zresztą widzę, ze jesteś. Zejdź na dół" - jak gdyby nigdy nic powiedział tak sobie "Po jaką cholerę?" "Złaź bo tu zimno" Zeszłam. I co ujrzałam? Jego z jedną, piękną, czerwono krwistą różą – z taką jaką kochałam. "Co ty tu robisz?" - byłam tak cholernie wkurzona za to że tu przyszedł, ale tez błagałam Boga żebym się nie rozkleiła, bo przecież już mi przeszło. "Musiałem tu przyjść. Ja tak dłużej nie mogę. Wybacz mi. Tak cholernie za tobą tęsknię. Za chwilami spędzonymi razem. Za wielogodzinnymi telefonami. Tak bardzo chcę cię nadal mieć obok siebie. Chcę cię mieć tylko dla siebie. Ja tak bardzo cię kocham, ze tego się nie da opisać słowami” zaczęłam się śmiać. [cz. 1]
|
|
![Chodzę nieobecna zamyślona i zmęczona. Ludzie próbują coś do mnie mówić ale ja nie mam ochoty z nikim rozmawiać. Zgubiłam się gdzieś w codzienności...](http://files.moblo.pl/0/9/38/av65_93801_jjj.jpeg) |
|
Chodzę nieobecna, zamyślona i zmęczona.
Ludzie próbują coś do mnie mówić, ale ja nie
mam ochoty z nikim rozmawiać. Zgubiłam się
gdzieś w codzienności...
|
|
![Usiadła na ich ławce z piwem w ręce. Co z tego ze niebo płakało? Co z tego ze tak cholernie wiał wiatr? Co z tego ze bylo tak zimno? Ona wierzyła w to miejsce. Wie ze między nimi cos jest. Przypominala sobie te wszystkie chwile który nie żałuje. Ani jedno z nich nie ma na tyle odwagi aby zacząć to na poważnie. Strach przed odrzuceniem byl większy. zdefiniujmymilosc](http://files.moblo.pl/0/9/38/av65_93801_jjj.jpeg) |
Usiadła na ich ławce z piwem w ręce. Co z tego ze niebo płakało? Co z tego, ze tak cholernie wiał wiatr? Co z tego, ze bylo tak zimno? Ona wierzyła w to miejsce. Wie, ze między nimi cos jest. Przypominala sobie te wszystkie chwile, który nie żałuje. Ani jedno z nich nie ma na tyle odwagi, aby zacząć to na poważnie. Strach przed odrzuceniem byl większy. // zdefiniujmymilosc
|
|
![A pana to ja zapraszam z powrotem do mnie. Ktoś tu chyba pomylił koleżanki nie sądzi pan?](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88043_961499_645625182232415_1608906609_n.jpg) |
|
A pana to ja zapraszam z powrotem do mnie. Ktoś tu chyba pomylił koleżanki, nie sądzi pan?
|
|
![A przeszłość? Ma niebieskie oczy i wciąż bardzo mi na niej zależy.](http://files.moblo.pl/0/8/80/av65_88043_961499_645625182232415_1608906609_n.jpg) |
|
A przeszłość? Ma niebieskie oczy i wciąż bardzo mi na niej zależy.
|
|
|
|