 |
|
i'm happy here inside my head, cause reality are sucks.
|
|
 |
|
chyba czas się w końcu przed samą sobą przyznać, że jestem w nim kompletnie i nieodwracalnie zakochana.
|
|
 |
|
jeżeli macie w zamiarze spalić mój raj, to trzeba mi go w ogóle nie pokazywać i tyle.
|
|
 |
|
jesteśmy malarzami własnego życia. od nas zależy czy nasz obraz będzie budzącym podziw arcydziełem, nieudaną reprodukcją, a może zwykłym obrazkiem namalowanym ręką dziecka i wypełnionym kolorami najprawdziwszych uczuć .
|
|
 |
|
jest dostatecznie smutno, jeżeli samemu jest się nieszczęśliwym, ale jest jeszcze smutniej, kiedy wszyscy inni twierdzą, że też są nieszczęśliwi.
|
|
 |
|
serca nasze ożywione są tym samym uczuciem, mamy tylko jedno życie i spędzić chcemy je razem. mamy te same aspiracje, te same nadzieje, te same lęki. JA i TY, sami przeciwko całemu światu.
|
|
 |
|
zawsze uważałam Cię za kogoś wyjątkowego.
|
|
 |
|
obiecaj, że kiedy poczuje się pusta, wypełnisz pustą przestrzeń.
|
|
 |
|
tu, gdzie prawda to tylko część czegoś niewielkiego. tu, gdzie miłość nie istnieje. to właśnie tu zabrało ją to ostatnie tanie wino.
|
|
 |
|
każdego dnia ignorowanie jej idzie Ci coraz lepiej. gratulacje.
|
|
 |
|
- chcę znać Twój słaby punkt. - ale Ty już go znasz. - tak? - tak. nawet lepiej, niż Ci się może wydawać. - więc co to takiego? - chyba raczej kto. - nie mam bladego pojęcia. - a więc spójrz w lustro, kochanie.
|
|
 |
|
gdybyś powiedział mi wprost, że mnie nienawidzisz, byłoby mi o wiele łatwiej.
|
|
|
|