głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hoyer

esteś zakochany?    Zakochany to ja byłem tydzień po tym  jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów  alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym  co czuję. Teraz szaleję  kiedy nie widzę jej pół dnia  nie mogę jeść  kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać  kiedy jest w nocy poza domem. Czy Ty też odnosisz wrażenie  że ją kocham?     Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości?     Zapytaj ją o najgłupszą  najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz  jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła  powiedz mi jaka to rzecz  a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

esteś zakochany? - Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję. Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham? - Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości? - Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.

Znów mieć 5 lat  zanurzyć się w szafie mamy… do czubków butów powciskać chusteczki  topić się w za dużych sukienkach  pomalować się najmocniejszą szminką  wylać na siebie pół flakonu perfum i marzyć jak fajnie być dorosłą

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Znów mieć 5 lat, zanurzyć się w szafie mamy… do czubków butów powciskać chusteczki, topić się w za dużych sukienkach, pomalować się najmocniejszą szminką, wylać na siebie pół flakonu perfum i marzyć jak fajnie być dorosłą

Na każdego faceta przeznaczony jest limit łez. Najwyraźniej ja swojego jeszcze nie wykorzystałam..

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Na każdego faceta przeznaczony jest limit łez. Najwyraźniej ja swojego jeszcze nie wykorzystałam..

Brakowało jej jego uśmiechu  wzroku  muskania jego dłoni swoją  przygryzania wargi i jego mocnego uścisku. Tak bardzo jej go brakowało..

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Brakowało jej jego uśmiechu, wzroku, muskania jego dłoni swoją, przygryzania wargi i jego mocnego uścisku. Tak bardzo jej go brakowało..

Poza tym chciał mieć przywilej znacznie ważniejszej wyłączności. Wyłączność na jej myśli. Chciał  aby tylko o Nim myślała  gdy przeżywa radość  podejmuje decyzje  jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o Nim myślała  gdy słucha muzyki  która ją fascynuje  gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał  aby o Nim myślała  gdy wybiera bieliznę  szminkę  perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o Nim myślała na ulicy  gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano  gdy się budzi  i wieczorem  gdy zasypia.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Poza tym chciał mieć przywilej znacznie ważniejszej wyłączności. Wyłączność na jej myśli. Chciał, aby tylko o Nim myślała, gdy przeżywa radość, podejmuje decyzje, jest wzruszona lub rozmarzona. Żeby tylko o Nim myślała, gdy słucha muzyki, która ją fascynuje, gdy śmieje się do łez z dowcipu lub płacze rozczulona w kinie. Chciał, aby o Nim myślała, gdy wybiera bieliznę, szminkę, perfumy lub odcień farby do włosów. Żeby tylko o Nim myślała na ulicy, gdy odwraca onieśmielona głowę na widok całującej się pary. Chciał być jej jedyną myślą rano, gdy się budzi, i wieczorem, gdy zasypia.

Wracasz do domu  wolnym krokiem  słyszysz dźwięk smsa. Sprawdzasz nadawcę wiadomości  po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść smsa czujesz  jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek  by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze! czytasz go tysiąc razy  a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym  że ktoś z boku pomyślałby na pewno  że zwariowałaś.  znasz to?

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Wracasz do domu, wolnym krokiem, słyszysz dźwięk smsa. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść smsa czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze! czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. znasz to?

To nie jest tak  że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem  udaję  że nie zwracam na Ciebie uwagi  próbuję Cię nie zauważać  ignoruję Twój wzrok  staram się o Tobie nie myśleć  nie wiążę z Tobą żadnych nadziei  Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd  a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć  bo Cię kocham!

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. Ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem, udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać, ignoruję Twój wzrok, staram się o Tobie nie myśleć, nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twoje 'cześć' zlewam jak nigdy dotąd, a w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć, bo Cię kocham!

bo widzisz ja tylko chciałabym wiedzieć dlaczego. Nie nie po to żeb błagać Cie żebyś do mnie wrócił  jeżeli była to moja wina to też nie po to  aby cie przepraszać  bo wiem że niektórych rzeczy nie da się naprawić  nie chce też wiedzieć tego wszystkiego dlatego  aby skarżyć sie innym  ale chce wiedzieć to dla Siebie  dla spokoju własnego serca  aby dziś wieczorem pierwszy raz od tak długiego czasu położyć sie spać spokojnie  dlatego proszę cie powiedz mi  dlaczego odszedłeś.....

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

bo widzisz ja tylko chciałabym wiedzieć dlaczego. Nie nie po to żeb błagać Cie żebyś do mnie wrócił, jeżeli była to moja wina to też nie po to, aby cie przepraszać, bo wiem że niektórych rzeczy nie da się naprawić, nie chce też wiedzieć tego wszystkiego dlatego, aby skarżyć sie innym, ale chce wiedzieć to dla Siebie, dla spokoju własnego serca, aby dziś wieczorem pierwszy raz od tak długiego czasu położyć sie spać spokojnie, dlatego proszę cie powiedz mi, dlaczego odszedłeś.....

Zaczęła pić  kiedy myśli o nim nie chciały jej opuścić. Budziła się rano i zasypiała wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszała jego głos  na swoim ciele czuła jego dotyk  na skórze wyczuwała jego zapach. Miała wrażenie  że wciąż jest w niej. Myślała  że ucieka przed nim  a tak naprawdę uciekała przed sobą. Zapijała swoje wspomnienia  swoją przeszłość  swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziła się z przeraźliwym kacem  z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się z nią  kiedy uświadomiła sobie  że traci swoje życie  postanowiła pogodzić się z tym  że go już nie ma. Postanowiła nauczyć się żyć bez niego  tak samo jak uczyła się żyć z nim.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Zaczęła pić, kiedy myśli o nim nie chciały jej opuścić. Budziła się rano i zasypiała wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszała jego głos, na swoim ciele czuła jego dotyk, na skórze wyczuwała jego zapach. Miała wrażenie, że wciąż jest w niej. Myślała, że ucieka przed nim, a tak naprawdę uciekała przed sobą. Zapijała swoje wspomnienia, swoją przeszłość, swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziła się z przeraźliwym kacem, z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się z nią, kiedy uświadomiła sobie, że traci swoje życie, postanowiła pogodzić się z tym, że go już nie ma. Postanowiła nauczyć się żyć bez niego, tak samo jak uczyła się żyć z nim.

Tamtego dnia nie pomyślała o konsekwencjach. Nawet nie przyszło jej do głowy  że będzie musiała tyle za to zapłacić. Za to  że spojrzała w jego brązowe oczy i tak naiwnie się zakochała.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Tamtego dnia nie pomyślała o konsekwencjach. Nawet nie przyszło jej do głowy, że będzie musiała tyle za to zapłacić. Za to, że spojrzała w jego brązowe oczy i tak naiwnie się zakochała.

Spalić smutki jak papierosa.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Spalić smutki jak papierosa.

Powoli przyswajała sobie fakt  że już nigdy więcej go nie zobaczy  jego uśmiechu  oczu  tych śmiesznych a zarazem fajnych min  które zawsze robił. Przyswajała sobie  że on już nie napisze  że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne  ale tak musiało być. Wiedziała  że nie może zaufać mu po raz kolejny  nie chciała.

anidiotandnothing dodano: 21 lipca 2010

Powoli przyswajała sobie fakt, że już nigdy więcej go nie zobaczy, jego uśmiechu, oczu, tych śmiesznych a zarazem fajnych min, które zawsze robił. Przyswajała sobie, że on już nie napisze, że będzie musiała usnąć bez sms'a na dobranoc. To było dla niej trudne, ale tak musiało być. Wiedziała, że nie może zaufać mu po raz kolejny, nie chciała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć