| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'Generalnie była to dziewczyna miła, uczuciowa, choć na wskroś, na wylot chyba pierdolnięta.' |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żeby wszystko było po Naszej myśli, żaden skurwysyn nie dał rady Nas zniszczyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdyby płacili za to że se jaram skuna, bledła by przy mojej Gatesa fortuna |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Parę razy miałem już niebo na ręce, parę razy szukałem nieba w butelce, parę razy myślałem: to koniec, parę razy myślałem: jest konkret, parę razy byłem pewien jak nigdy, parę razy byłem niemy na krzywdy, parę razy zawiodłem Cię mocno, a dziś jak nigdy chciałbym to cofnąć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie pytaj ziom co jutro będzie ze mną. Jesteś na szczycie później życie Ci tu spuszcza wpierdol. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie jest mi wszystko jedno. Nie chce by wszystko jebło.v |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Los ma zero litości, świat jest pełen podłości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Poczuj mój dotyk, oplotę ręce stanowczo na krtani. Lubię Twój dotyk, nawet gdy staje się zadrapaniami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie to sinusoida. Najpierw kusi, by zdusić jak anakonda. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | EMOCJI BRAK  niepewności stan ogarnął mnie nie potrafię czuć nie potrafię chcieć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał
Oprócz nas samych, kurwa nikt nas nie kochał, to smutne |  |  |  |