 |
Żyła nadzieją, że kiedyś wróci. Nie wracał. Nadzieja umierała razem z nią.
|
|
 |
a gdzie te czasy w których "chuj" pisało sie przez h? wyjebanenato
|
|
 |
Słyszę znajomy dźwięk - telefon oznajmia odbiór wiadomości. Podchodzę, podnoszę go, z każdą chwilą czuję większe napięcie, myśli po głowie krążą - może to od Ciebie. Gdy wiadomość się wyświetla, czuję już tylko zawód, znowu proponują mi darmowe minuty...
|
|
 |
może i go wyzywałam od najgorszych, miałam dość, ale w środku, w tym małym czującym czymś, dalej czułam do niego to samo co zawsze.
|
|
 |
Bo w życiu przychodzi taki moment, że ktoś staje się dla Ciebie wszystkim, choć jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałaś o jego istnieniu.
|
|
 |
Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby.
|
|
 |
Spoglądasz w lustro. Widzisz smutne, podkrążone oczy, czarne smugi na policzkach od tuszu do rzęs, popękane usta i roztrzepane włosy. Efekty uboczne nieodwzajemnionej miłości
|
|
 |
Nadal nie wiem, co ja w Tobie widzę. Chyba to ten twój głupkowaty uśmiech, słodkie oczka i dołeczki w policzkach.
|
|
 |
wolałam kłamać, że jesteś mi obojętny. bo ludzie na których nam zależy, odchodzą najszybciej.
|
|
 |
tak wiele chcemy, a tak mało robimy aby to zrealizować.
|
|
 |
Nie ma takiego faceta którego nie można zdobyć. Są tylko tacy, na których zdobywanie szkoda czasu.
|
|
 |
Czasem dając nieświadomie nadzieje drugiej osobie zadajemy jej największy ból jaki możne być, nie zdając sobie z tego sprawy.
|
|
|
|