 |
Z okazji 10 marca, my - kobiety życzymy każdemu mężczyźnie:
Dziewczyny - tylko tej najfajniejszej,
Ciastek - tylko tych najsłodszych,
Samochodów - tylko tych najszybszych,
Zabaw - tylko tych najdzikszych,
Przygód - tylko tych najciekawszych...
|
|
 |
Nikt nie jest tak bardzo mnie zranić jak Ty mamo !
|
|
 |
'Jak nie ten to inny !' powtarzam to po każdym zerwaniu gdzie z oczy wydobywa się słona kropla łez
|
|
 |
Bo są osoby dla których nie potrafiłabym odejść z tego świata. Są osoby które potrafią z łez stworzyć a raczej rozbawić do łez ale do łez szczęścia. Są osoby dla których chcę mi się wstawać nawet o 3 rano wysłuchując że nienawidzą tego świata. Są ludzie! I wiem że będę oni zawsze ze mną, a Ci którzy odejdą nie byli nigdy moimi przyjaciółmi !
|
|
 |
Jak ja mam nie łamać 10 przykazów jak większa połowa z nich to mój nałóg? Jak ja mam być normalna jak z 17 lat mojego życia , większa połowa to same kłótnie, krzyki, złe towarzystwo i wspomnienia? Jak ja mam zachowywać się jak dziecko, jak świat każde ciągle mi dorastać? Jak ja mam kochać ludzi gdzie słowo "kocham " zmienia się na " suka" ? Jak ja mam żyć, jak świat robi wszystko by zniknąć?
|
|
 |
Oł yea! Jak miło wiedzieć.W końcu się przyznałaś, że mnie tak bardzo nienawidzisz ! Mamo !
|
|
 |
Straciliśmy kontakt tak na prawdę rok temu. Widziałam ją ze znajomymi w parku. Była szczęśliwa. Cieszę się. Chociaż Ona. Chyba mnie nie rozpoznała. Albo nie chciała. Wtedy gdy wyznałam jej wszystko. Wtedy tak na prawdę wszystko się zepsuło. Żałuje wszystkiego. I wtedy tak na prawdę stwierdziłam, że nie zawsze szczerość się popłaca. Zawsze z nadzieję budzę się rano. Mam nadzieję że w końcu kiedyś spojrzę jej w oczy. I powiem jak za nią cholernie tęskniłam. Tak bardzo mi jej brakuje...
|
|
 |
I znowu widzę przez mgłę odbijające się światło na suficie, znowu widzę zapłakaną twarz matki, znowu się poddałam. W oddali słyszę krzyki ' tracimy ją'. Może i będzie lepiej. Może w końcu odejdę. Mama nie będzie musiała znowu tłumaczyć policji skąd wzięłam te leki. Może świat stanie się lepszy. Bo co zrobi różnica jednej brakującej osoby?
|
|
|
|