 |
Bo czasem już nie wiemy co mamy robić.
Gdy każą nam latać znów, a już nie mamy sił żeby chodzić.
|
|
 |
Daj mi tylko moment by zrobić ten krok wstecz i wiesz...
Potem weź co chcesz mi.
|
|
 |
Szok ateistów po ostatnich serca skurczach..
Kurwa, a miało go tu nie być - stwórca.
|
|
 |
Mam za sobą ćwierć wieku, przed sobą czystą kartkę.
A na barkach demony, z którymi cały czas walczę.
|
|
 |
Potrzebuję Cię jak nigdy - wierz mi.
To ta jedyna chwila, kiedy mogę uciec śmierci.
|
|
 |
Musisz podjąć decyzje, czy stawiasz na siebie czy idziesz na łatwizne, co?
|
|
 |
To taki stan, w którym nie ma ciebie,
to taki stan, w którym nie znam siebie.
|
|
 |
Masz za ciasny sweter. Za ciemny podkład. Za krótką spódniczkę. Masz głupią przyjaciółkę, tępą pracę i rozdwajające się końcówki. Źle rozwieszasz pranie i zawsze rozgotowujesz makaron. Stale rozmazuje Ci się tusz, a do tego ślinisz się jak dzika przez sen.
Ale nawet, jak jesteś kompletnie do kitu, to gwarantuję Ci, że znajdziesz kogoś, kto nie będzie Ci tego stale wypominał. Dlatego jeśli jesteś z facetem, dla którego szklanka jest zawsze do połowy pusta, zabierz mu ją.
Nieważne, że nie jesteś ideałem – znajdź kogoś, dla kogo bezapelacyjnie będziesz.
|
|
 |
|
Nie zamierzam już nigdy zabijać się żeby być idealnym.
Za dużo we mnie życia, ze mnie jest człowiek - nie robot.
Jestem niedoskonały i przez to unikalny.
|
|
 |
|
Nie poczułam nic. Czułam totalną pustkę. Zupełne nic, które ogarniało moje serce. Byłam obojętna. Mógł podejść i przytulić mnie tak jak za dawnych czasów, ale równie dobrze, mógł odejść nie rzucając ani słowa na pożegnanie. Nie robiło to na mnie żadnego wrażenia, co zrobi w danym momencie. Stanęłam na przeciwko niego, i spojrzałam się na jego twarz. Wiedziałam, że tęsknił, chociaż ja nie tęskniłam za Nim. Nigdy nawet nie pomyślałam, że moglibyśmy jeszcze kiedykolwiek ze sobą być, ani nawet wymienić między sobą kilka zdań. Nie chciałam tego. Nie chciałam widzieć go, ani przypominać sobie tego, co kiedyś było między nami. Chciałam to zakończyć. Zapomnieć, że był, że istniał. Zapomnieć, że kiedyś to On był przy mnie na co dzień. Chciałam zapomnieć, że było coś takiego jak miłość z Nim. I udało mi się. Nie chciałam go widzieć, już nigdy więcej.
|
|
 |
Nie żałuj mnie, bo dobrze spędziłem ostatnią noc.
Nie żałuj mnie, sam wybrałem sobie taki los.
Wiesz co? Smakowała mi wódka.
|
|
 |
Wiem jak się czujesz teraz.
Czułem podobnie nieraz.
Gdy nie ma nic innego, niebezpieczna jest nadzieja..
|
|
|
|