głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika honey185

miłość jest wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu  nawet do słońca. podskakujesz z radości do chmur  robiąc z nich big milki. miłość jest wtedy gdy szkoła przestaje być istotna. liczą się tylko spotkania z ukochanym. miłość jest wtedy kiedy nie potrzebujesz dużo fajek by przeżyć dzień. miłość jest wtedy gdy jesteś na suficie zamiast na ziemii. miłość jest oczywista  beztroska  cudowna.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

miłość jest wtedy kiedy uśmiechasz się bez powodu, nawet do słońca. podskakujesz z radości do chmur, robiąc z nich big milki. miłość jest wtedy gdy szkoła przestaje być istotna. liczą się tylko spotkania z ukochanym. miłość jest wtedy kiedy nie potrzebujesz dużo fajek by przeżyć dzień. miłość jest wtedy gdy jesteś na suficie zamiast na ziemii. miłość jest oczywista, beztroska, cudowna.

telefon milczy. wino się kończy  fajki również. płaczesz  wodoodporny tusz nie wytrzymuje. tak bardzo śpieszyłaś się do dorosłości  dziś żałujesz. tęsknisz za tą beztroską. marzysz by kochać tylko na chwilę  nie na zawsze. wiesz  ja też.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

telefon milczy. wino się kończy, fajki również. płaczesz, wodoodporny tusz nie wytrzymuje. tak bardzo śpieszyłaś się do dorosłości, dziś żałujesz. tęsknisz za tą beztroską. marzysz by kochać tylko na chwilę, nie na zawsze. wiesz, ja też.

ostatnio ktoś przypierdolił mi w serce.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

ostatnio ktoś przypierdolił mi w serce.

nie wybrał mnie przez swoją głupotę. nie lubię sukienek i szpilek  wolę dresy  rap zamiast popu i koncerty zamiast klubowych melanży. nie byłam jego wymarzoną księżniczką. myślę o szkole  pisaniu  przyjaciołach i muzyce  a nie shoppingu czy nowych kosmetykach. palę szlugi  a nie obciągam. mam mózg  nie wodę.

waniilia dodano: 29 kwietnia 2012

nie wybrał mnie przez swoją głupotę. nie lubię sukienek i szpilek, wolę dresy, rap zamiast popu i koncerty zamiast klubowych melanży. nie byłam jego wymarzoną księżniczką. myślę o szkole, pisaniu, przyjaciołach i muzyce, a nie shoppingu czy nowych kosmetykach. palę szlugi, a nie obciągam. mam mózg, nie wodę.

i mimo tego  że jesteś totalnym skurwysynem  dla którego zwykła trawa w samarce jest ważniejsza ode mnie  to kocham Cię  kocham Cię całą pikawą  Baranie.

waniilia dodano: 21 kwietnia 2012

i mimo tego, że jesteś totalnym skurwysynem, dla którego zwykła trawa w samarce jest ważniejsza ode mnie, to kocham Cię, kocham Cię całą pikawą, Baranie.

nie jestem szczupła  nie mam zajebistych ocen  na pierwszy rzut oka wydaję się dosyć zwyczajna. moje wnętrze jest inne. bardzo trudne do ogarnięcia  ale gdy rozwikłasz to co się w nim kryje  jest piękne. totalnie inne niż u ludzi  których dotychczas poznałeś. warto zaryzykować  by poznać mnie naprawdę   taką spokojną  ułożoną  cichą. warto zdobywać moje serce  kawałek  po kawałku. bo potrafię kochać jak nikt inny.

waniilia dodano: 21 kwietnia 2012

nie jestem szczupła, nie mam zajebistych ocen, na pierwszy rzut oka wydaję się dosyć zwyczajna. moje wnętrze jest inne. bardzo trudne do ogarnięcia, ale gdy rozwikłasz to co się w nim kryje, jest piękne. totalnie inne niż u ludzi, których dotychczas poznałeś. warto zaryzykować, by poznać mnie naprawdę - taką spokojną, ułożoną, cichą. warto zdobywać moje serce, kawałek, po kawałku. bo potrafię kochać jak nikt inny.

a patrząc w lustro każdego poranka  czuję strach. przeszywające moje ciało dreszcze  przechodzą do coraz to szybszego bicia serca. widzę przed sobą zupełnie obcą mi osobę  wrak człowieka  który z dnia na dzień coraz bardziej staje się niewyraźny  nijaki. chcę uciec  ale nie potrafię. zamykam oczy  w momencie  w którym przez mój umysł przelatuje filmik rozmów  jakie toczyliśmy każdego dnia. nie chcę tego widzieć  krzyczę  słone łzy leją się poprzez moje policzki niczym strumienie wody. osuwam się po ścianie  podciągam kolana do klatki piersiowej  przeistaczając łzy w ciche szlochanie. niemo krzyczę  dam radę!  ale to na nic  nie mogę zmóc się z tym jak bardzo to wszystko rozpieprza mnie od środka. milczę  nie chcę mówić już nic  chcę zniknąć.

koochaam.ciee dodano: 19 kwietnia 2012

a patrząc w lustro każdego poranka, czuję strach. przeszywające moje ciało dreszcze, przechodzą do coraz to szybszego bicia serca. widzę przed sobą zupełnie obcą mi osobę, wrak człowieka, który z dnia na dzień coraz bardziej staje się niewyraźny, nijaki. chcę uciec, ale nie potrafię. zamykam oczy, w momencie, w którym przez mój umysł przelatuje filmik rozmów, jakie toczyliśmy każdego dnia. nie chcę tego widzieć, krzyczę, słone łzy leją się poprzez moje policzki niczym strumienie wody. osuwam się po ścianie, podciągam kolana do klatki piersiowej, przeistaczając łzy w ciche szlochanie. niemo krzyczę "dam radę!" ale to na nic, nie mogę zmóc się z tym jak bardzo to wszystko rozpieprza mnie od środka. milczę, nie chcę mówić już nic, chcę zniknąć.
Autor cytatu: shoocky

Chujnia. Albo w prawo albo w lewo  się zdecyduj kolego.   proelosiak

koochaam.ciee dodano: 19 kwietnia 2012

Chujnia. Albo w prawo albo w lewo, się zdecyduj kolego. [ proelosiak ]
Autor cytatu: proelosiak

boję się . boję się  że nie przestanę go nigdy kochać  że przez moją chorobliwą miłość zostanę sama . bo nie wyobrażam sobie nikogo  obok mnie  oprócz niego.

koochaam.ciee dodano: 19 kwietnia 2012

boję się . boję się, że nie przestanę go nigdy kochać, że przez moją chorobliwą miłość zostanę sama . bo nie wyobrażam sobie nikogo, obok mnie, oprócz niego.

Bo niektóre rzeczy po prostu się nie zmieniają. Jest lepiej  kiedy pozostają takie same.   Eminem

koochaam.ciee dodano: 19 kwietnia 2012

Bo niektóre rzeczy po prostu się nie zmieniają. Jest lepiej, kiedy pozostają takie same. / Eminem

nananana

koochaam.ciee dodano: 19 kwietnia 2012

nananana *-*

a jeśli kiedykolwiek ułoży Ci się w życiu  pamiętaj o mnie. wspominaj  raz na jakiś czas  chwile spędzone razem   nasze pocałunki  opróżnione butelki po piwie  wypalone szlugi. przypomnij sobie  jak pierwszy raz nawijałam nutę o Tobie  a Ty śmiałeś się przez łzy  z moich czerwonych policzków  albo jak połamałam niebotycznie wysokie szpilki na nierównym chodniku i musiałeś nieść mnie do domu. zostaw milimetr swojej pikawy mi na wyłączność bym mogła odwiedzać Cię w nocy.

waniilia dodano: 11 kwietnia 2012

a jeśli kiedykolwiek ułoży Ci się w życiu, pamiętaj o mnie. wspominaj, raz na jakiś czas, chwile spędzone razem - nasze pocałunki, opróżnione butelki po piwie, wypalone szlugi. przypomnij sobie, jak pierwszy raz nawijałam nutę o Tobie, a Ty śmiałeś się przez łzy, z moich czerwonych policzków, albo jak połamałam niebotycznie wysokie szpilki na nierównym chodniku i musiałeś nieść mnie do domu. zostaw milimetr swojej pikawy mi na wyłączność bym mogła odwiedzać Cię w nocy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć