 |
- co to za siny, cuchnący ochłap?
- serce,niegdyś zwano go narządem do kochania.
|
|
 |
nie mogła zasnąć, przez słone łzy stopniowo spadające po rozgrzanym policzku, cierpiała i nikt nie mógł tego powstrzymać
|
|
 |
jakby mu zależało to by tu był. Jakby mu zależało to bym zamiast butelki whisky w dłoni trzymałabym jego dłoń.
|
|
 |
Moja miłość? Ma 1-litrową pojemność, z czarną etykietką a nazywa się Jack Daniels, a twoja?
|
|
 |
i to uczucie, gdy siedzisz w Wielką Niedzielę sama w domu i zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę nie masz NIKOGO.
|
|
 |
nic nas nie łączyło ani nie łączy. nawet te dwie fajki.
|
|
 |
-spal tą fajkę i.. - i spierdalaj tak?
|
|
 |
papieros ma smak życia, nie smakuje mi.
|
|
 |
Osoba, której nigdy nie widzieliśmy, nie czuliśmy jej dotyku, staje się najbardziej zaufaną osobą, pośród wszystkich przyjaciół, których mamy. Na pewno każda z was ma taką osobę, takiego przyjaciela. // ABSTRAKCYJNAMIŁOŚĆ :* kocham cię, ty wiesz za co. :> freakyy i nofound. dziękuje :* !
|
|
 |
świąteczny stół, rodzina i standardowe pytanie - ' Ola, a jak tam u Twojego mena? ' tsa. nawet w święta musi zagościć o nim pytanie i tysiące myśli w mojej głowie.
|
|
 |
kocham cię. kocham za wszystko. nawet za te wszystkie łzy które przez Ciebie wylałam, za ten ból i za te wszystkie kłótnie. to wszystko nas podbudowało.
|
|
 |
chyba polubiłam samotność. chyba lubię siedzieć sama między łóżkiem a ścianą, paląc marlboro i pijąc Danielsa. chyba lubię gasić pety na prześcieradle wypalając małe dziurki.. takie jakie mam w sercu.
|
|
|
|