głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika honejej

Widzę go  po tysiącach łez  milionach nieprzespanych nocy   miliardach pretensji i po niezliczonej ilości godzin.  Drżę  serce chyba zaraz wyskoczy  zatańczy  i wróci  moim motylkom w brzuchu znów objawia się wiosna.  I wiesz co jest najgorsze? Miałam nadzieję  że gdy go spotkam   nareszcie stwierdzę  że to zwykły dupek  tymczasem  uczucia eksplodują ze zdwojoną siłą.

koffi dodano: 9 października 2011

Widzę go, po tysiącach łez, milionach nieprzespanych nocy, miliardach pretensji i po niezliczonej ilości godzin. Drżę, serce chyba zaraz wyskoczy, zatańczy i wróci, moim motylkom w brzuchu znów objawia się wiosna. I wiesz co jest najgorsze? Miałam nadzieję, że gdy go spotkam, nareszcie stwierdzę, że to zwykły dupek, tymczasem uczucia eksplodują ze zdwojoną siłą.

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu  następnie wakacje kiedy miałam sześć siedem lat  później pierwszą randkę  pierwszy pocałunek  pierwsze wagary  pierwszego szluga  pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze  najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

kashiya dodano: 9 października 2011

chciałabym się cofnąć o siedem lat wstecz. przeżyć jeszcze raz pierwszy dzień w przedszkolu, następnie wakacje kiedy miałam sześć-siedem lat, później pierwszą randkę, pierwszy pocałunek, pierwsze wagary, pierwszego szluga, pierwsze wakacje z przyjaciółmi. bo rzeczy 'pierwsze' są najlepsze, najbardziej zostają w sercu i chodzą po głowie.

jest Ci źle? chodź do mnie  weź flaszkę i Ci przejdzie.

kashiya dodano: 9 października 2011

jest Ci źle? chodź do mnie, weź flaszkę i Ci przejdzie.

był pod blokiem  w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce  zapalił szluga  wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój  ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno  ale jego już tam nie było   na ławce została po nim tylko fajka  której nie dopalił a w moim sercu została rana  która jeszcze się nie zagoiła.

kashiya dodano: 9 października 2011

był pod blokiem, w bluzie którą tak bardzo kochałam. usiadł na ławce, zapalił szluga, wyciągnął telefon i przyłożył do ucha. z nadzieją popatrzyłam na swój, ale milczał. znów przeniosłam wzrok za okno, ale jego już tam nie było, na ławce została po nim tylko fajka, której nie dopalił a w moim sercu została rana, która jeszcze się nie zagoiła.

nie muszę schudnąć  nie muszę układać włosów  ani zakładać stanika. nie muszę chodzić do kościoła ani do sklepów z markową odzieżą. Nie muszę się malować i sterczeć przed lustrem jak manekin. Nie muszę nosić szpilek  sukienek i kręcić tyłkiem. Mogę ewentualnie chcieć  nie muszę. Ewentualnie mogę mieć to w dupie i zazwyczaj mam.

koffi dodano: 9 października 2011

nie muszę schudnąć, nie muszę układać włosów, ani zakładać stanika. nie muszę chodzić do kościoła ani do sklepów z markową odzieżą. Nie muszę się malować i sterczeć przed lustrem jak manekin. Nie muszę nosić szpilek, sukienek i kręcić tyłkiem. Mogę ewentualnie chcieć, nie muszę. Ewentualnie mogę mieć to w dupie i zazwyczaj mam.

nie lubię alkoholu ja po prostu czasem lubię o świecie zapominać   nie lubię palić  bo po tym śmierdzą palce  ale czasem lubię czuć   się lepiej niż mam w zwyczaju  nie lubię opalać lufki  ale czasem po prostu mam dość sztuczności  uśmiechu.

koffi dodano: 9 października 2011

nie lubię alkoholu ja po prostu czasem lubię o świecie zapominać, nie lubię palić, bo po tym śmierdzą palce, ale czasem lubię czuć się lepiej niż mam w zwyczaju nie lubię opalać lufki, ale czasem po prostu mam dość sztuczności uśmiechu.

mam psychiczne stany w których zbyt długo się znajduję i wtedy nie rozumiem co się dzieje  a dzieje się dużo  dzieje się obok mnie i we mnie. Drętwieje  oddycham  a nagle umieram... a wtedy wstaje słońce  budzę się... to przychodzi kolejny dzień.

koffi dodano: 9 października 2011

mam psychiczne stany w których zbyt długo się znajduję i wtedy nie rozumiem co się dzieje, a dzieje się dużo, dzieje się obok mnie i we mnie. Drętwieje, oddycham, a nagle umieram... a wtedy wstaje słońce, budzę się... to przychodzi kolejny dzień.

Istnieje tyle ludzi  którzy wołają Cię po imieniu. ale jest tylko jedna osoba  która może sprawić że brzmi ono tak cholernie wyjątkowo.

koffi dodano: 9 października 2011

Istnieje tyle ludzi, którzy wołają Cię po imieniu. ale jest tylko jedna osoba, która może sprawić że brzmi ono tak cholernie wyjątkowo.

  Potrzebuję Cię by być..    być co?    nie smutnym.

koffi dodano: 9 października 2011

- Potrzebuję Cię by być.. - być co? - nie smutnym.

nie żebym coś do Ciebie miała  ale wypierdalaj.

kashiya dodano: 8 października 2011

nie żebym coś do Ciebie miała, ale wypierdalaj.

kiedy miałam sześć lat przeprowadziłam się do miasta w którym obecnie mieszkam. płakałam dniami i nocami  bo tak cholernie nie chciałam tu zamieszkać. kiedy pierwszy raz tu przyjechałam  to od razu wiedziałam  że zjebie sobie właśnie tutaj życie.

kashiya dodano: 8 października 2011

kiedy miałam sześć lat przeprowadziłam się do miasta w którym obecnie mieszkam. płakałam dniami i nocami, bo tak cholernie nie chciałam tu zamieszkać. kiedy pierwszy raz tu przyjechałam, to od razu wiedziałam, że zjebie sobie właśnie tutaj życie.

'nie kocham go już' to jest moje najczęstsze kłamstwo.

kashiya dodano: 8 października 2011

'nie kocham go już' to jest moje najczęstsze kłamstwo.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć