 |
Bo są takie momenty w życiu kiedy "Kocham Cię" wypowiedziane z jego ust już nie wystarcza .
|
|
 |
A dzisiaj nie czuje smutku , dzisiaj to mam wyjebane .
|
|
 |
Tak byłam lesbijką , to ulica była moją pierwszą miłością , a to rodzaj żeński synek .
|
|
 |
Pierdol się , skumaj to .
|
|
 |
za każdym razem kiedy chciałam się poddać, i po prostu przegrać swoje życie - przypominałam sobie jego słowa. 'nigdy się nie poddawaj'. były przy mnie, jakby wyryte na moim cieniu. pilnowały mnie, abym czasem nie spadła choćby o krok w dół. chciał, abym się pięła w górę. uśmiechała się i była silna. szła na przód i pokonywała wszystkie przeszkody. ale jaki w tym był sens? jego już nie ma. nie ma ciepłych rąk, ani pocałunków. to zaprzeczalne same w sobie. to niepotrzebne. po co, dla kogo? zbyteczne. /happylove
|
|
 |
W szkole uśmiechasz się, nawet szczerze. Wszystkie akcje z ludźmi doprowadzają Cię do śmiechu, aż do bólu brzucha. Dzień zajebiście spędzony. Gdy przychodzisz do domu, siadasz do kompa, zapuszczasz dobijającą muzykę i przypomina Ci się, że jednak jest źle. Mimo tego uśmiechu czujesz, że jest źle.
|
|
 |
są takie dnie, w które staje się inną osobą. myślę o wszystkim i o niczym. o tym co zrobiłam, albo zrobić powinnam. nie chce mi się z nikim rozmawiać, po prostu analizuje siebie. nie, nie jestem obrażona na nic, ani na nikogo, chociaż na taką wyglądam. usta ułożone w dzióbek, a oczy świecą mi się jakbym miała zaraz zacząć płakać, ale ja po prostu mam takie dni i to wcale nie zależy ode mnie. lubie się wtedy zamknąć w moim pokoju gdzie jest cicho i ciemno. słuchać własnego oddechu, albo nałożyc słuchawki na uszy i wsłuchać się w piosenkę, jakbym słuchała jej pierwszy raz... i tak fajnie na niczym mi wtedy nie zależy.
|
|
 |
Wiem co znaczy zaczynać wszystko od zera.
|
|
 |
Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
- jak spędziłeś sylwestra?
- jest kilka wersji
|
|
 |
"Pierwsze zakochanie jest najtrwalsze, najsilniejsze i najpiękniejsze, choć zazwyczaj nieszczęśliwe."
|
|
|
|