 |
w dążeniu do perfekcyjnej obojętności
|
|
 |
nie mów mi co mam robić, bo i tak zrobię na przekór
|
|
 |
stań się przez chwile mną a obiecuje, że się pogubisz
|
|
 |
dopiero jak już nie możesz wstać, czujesz, że powinieneś coś zrobić
|
|
 |
Apetyt słabnie, gdy ‚towar’ nie ten.
|
|
 |
"Czuję, że to usłyszysz i czujesz moje emocje,
czuję, że przez tą wenę znowu zarwę dzisiaj nockę.
Mogę pierdolić pościel - i tak się nie wysypiam,
nie wiem, czy przez bezsenność, czy moje tempo życia"
|
|
 |
Dobrze że jego już nie ma w moim sercu.
|
|
 |
"Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem."
|
|
 |
Zabawmy się w cierpienie.
Przez ból nauczmy się miłości.
Pokochajmy to, co przykre,
zapomnijmy o czystości.
|
|
 |
Nie przjaźnię się z wielką ilością osób, wybieram kameralne sytuacje. Nie lubię być samotna, ale lubię być sama.
|
|
 |
"Bo tak naprawdę prawdziwa miłość przychodzi czasem w ostatniej chwili. I bywa zaspana i zziajana. I wcale nie próbuje zrobić niczego zaskakującego z rzodkiewek. A jednak od razu się wie, że to ona. I wtedy trzeba stanąć w drzwiach. Nie wolno miłości wypuścić z zamku".
|
|
 |
"(...)jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz".
|
|
|
|