 |
Po co pamiętać? Trzeba żyć dalej, nawet z piętnem, jakie noszę w sobie.
|
|
 |
Nie pieniędzy, nam brakowało miłości.
|
|
 |
I nie wiem jak to tu ująć, ale tylko tutaj wiemy czego dwie strony potrzebują.
|
|
 |
To nie tak, że się zgrywam, naprawdę nie lubię ludzi.
|
|
 |
samotność i ciemność jest dla mnie teraz idealna.
|
|
 |
bo łatwiej nam mówić o sprawach, które nas nie bolą lub w ogóle nie dotyczą.
|
|
 |
skoro jestem nikim dla siebie, to jak mogę być wszystkim dla kogoś?
|
|
 |
Zastanawiam się czy ja jeszcze potrafię pokochać.. śmieszne? Może wydawać się to śmieszne, nie jeden powie, że mam jeszcze całe życie przed sobą.. ale ja na prawdę czuje się taka wypalona, bez miłości.
|
|
 |
Patrzę na siebie z obrzydzeniem. Moje oczy tego nie kryją. Próbuje się do siebie uśmiechnąć, ale wychodzi mi z tego raczej jedna, wielka, krzywa niewiadoma. Próbuje się pocieszyć, że to tylko chwilowa słabość, która napada na mnie coraz częściej. Ale to już nie to samo. Pytam siebie, co się dzieje? Ale przecież odpowiedzi trzeba szukać we wnętrzu siebie. A ja tego wnętrza nie mam. Już nie. Powstało. Przepadło. Zakryło się pod stertami brudnych spraw.
|
|
 |
Człowiek całymi latami zamartwia się z jakiegoś powodu, zamiast powiedzieć sobie po prostu: "no i co z tego?"
|
|
 |
Trochę głupio byłoby zmarnować sobie życie, biorąc pod uwagę: "co powiedzą o tym ludzie."
|
|
 |
Chcemy znaleźć kogoś, kto w nas wierzy. Kto będzie stał po naszej stronie i sprawi, że będziemy się czuli mniej samotni.
|
|
|
|