 |
Znasz to uczucie, gdy idziesz ulicą i masz nadzieję, że go gdzieś spotkasz? Gdy stoisz w kolejce w supermarkecie i mężczyzna za tobą pachnie właśnie tak, jak ON, ale odwracasz się i czujesz, że coś wewnątrz ciebie właśnie się łamie? Może to właśnie serce? Gdy telefon wibruje, a ty biegniesz przewracając wszystko dookoła, chcąc zobaczyć na wyświetlaczu jego imię? Gdy piosenka w radiu niszczy cię od środka, bo kiedyś właśnie przy niej powiedział ci, że masz piękne oczy? Gdy każdy dzwonek do drzwi przyprawia cię o zawał? Gdy nadzieja zadomowiła się w tobie na dobre? Powiedz mi, czy znasz to uczucie, kiedy kochasz tak bardzo, że aż boli? [ yezoo ]
|
|
 |
" Bo oczywiście można udawać, że nam nie zależy, ale co z tego, skoro w rzeczywistości zależy i prędzej czy później wszystko się wyda? Tak naprawdę, problem w nieustającym lądowaniu we friendzonie leży w Tobie. Za bardzo chcesz się podobać. Zbyt dużo myślisz o tym, co myślą o tobie inni. Prawdziwy przełom nastąpi w momencie, kiedy zrozumiesz, że oni o tobie nie myślą. Ludzie cenią niezależność. Ta niezależność podnosi twoją pozycję społeczną, sprawia, że bardziej chcą cię kobiety i mężczyźni. Jest jednak jeden warunek: musi być szczera. Jeśli ty cenisz siebie, cenią cię też inni.
— Pokolenie Ikea, Piotr C
|
|
 |
Szczęście? Gdy nagle w Twoim życiu zjawia sie ktoś kto chce w nim być, bez względu na to jak jest to trudne,
|
|
 |
Czasem nie potrzeba za wiele,wystarczy czyjaś obecność,świadomość,że jest ktoś kto w Ciebie wierzy,nawet jeśli jest setki kilometrów od Ciebie
|
|
 |
Zastanawiam sie czy Bóg ma dla mnie jakiś limit dotyczący bólu , czy w końcu powie ‘dość,ona juz na prawde dostała po dupie’
Nie wiem czemu az tak mnie doświadcza,czy na prawde nie zasługuje choć na odrobine szczęścia?
Ciekawe kiedy nadejdzie moment kiedy płacz zamieni sie w śmiech, ból pęknietego serca w szybkie bicie, podkrążone od płaczu oczy w duże błekitne ze światełkiem, tak bardzo czekam na ten czas
3 notki
|
|
 |
Stoisz i nie wiesz co ze soba zrobić, jesteś rozdarta na milion kawałeczkow i każda decyzja wydaje sie błędna .
Myślisz ze gorzej juz nie bedzie i wtedy, właśnie w tym momencie dostajesz po dupie tak,że juz nie masz nawet siły stać,
Zastanawiam sie czemu ,czemu znow wszystko w moim zyciu sie rozpierdala.
Nie wiem kiedy w koncu nastaną lepsze chwile , nie mam już siły na nie czekać..
Trace nadzieje na lepsze jutro , z myślą, że
moze po prostu nie każdy moze zasmakować chwil szczęścia,
Może nie każdemu pisane jest życie z hepi endem,
|
|
 |
Chciałam żeby o mnie zawalczył, chyba w życiu nie pragnelam niczego bardziej niz zobaczenia jak facet,którego kocham nie pozwoli mi odejść, zawalczy o mnie, o siebie, o nas,
|
|
 |
Po prostu źle się trafia. Wychodzi na to, że to jeszcze nie było to. Czegoś brakowało, rozumiesz? Możesz się starać, robić wszystko, żeby było dobrze, jak najlepiej, możesz nawet stawać na głowie, a i tak niewiele z tego wychodzi, bo to nie ten człowiek. [ yezoo ]
|
|
 |
Pamiętasz, kiedy powiedziałaś, że to już koniec? Że już go nie kochasz, że to wszystko minęło, prysło, zniknęło, ot tak? Kiedy wmawiałaś sobie, że to już przeszłość, że nie ma sensu zawracać, że trzeba iść do przodu, po nowe? Kiedy zarzekałaś się, że jego imię na wyświetlaczu telefonu to tylko nic nie znaczący zlepek liter, który nie wzbudza w Tobie żadnych uczuć? Kiedy obiecałaś sobie nowe życie i jego szybką realizację? I już wzięłaś głęboki wdech, który miał Ci ułatwić ten pierwszy krok do przodu, ale nagle się zachłysnęłaś. Wciąż boli, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
Człowiek jest w stanie znieść wiele, ale psychika zagracona emocjonalnymi porażkami w końcu wysiada. [ yezoo ]
|
|
 |
Wiem, że to co trwa od dwóch lat to jest to na co czekałam całe życie. Jestem pewna tego jak niczego na świecie. Choć mam już dwadzieścia jeden lat to czuję, że tak naprawdę pełnią żyję dopiero dwa. Odkrywam świat na nowo z uśmiechem na twarzy każdego dnia. Pełną piersią wdycham czyste powietrze. Łapię garściami radość ze wszystkiego co mnie otacza. I pomimo tego, że wciąż jestem dużym dzieckiem planuję przyszłość. Pierwszy raz myślę o czymś tak poważnie dokładnie to analizując. Nie chce zmian.. nie chce by to się skończyło. Czuję się bezpieczna, kochana i szczęśliwa jak jeszcze nigdy dotąd. Nie jestem już tą starą mną. Zmienił mnie miłością jaką mi dał. Kocha, dba, jest pomimo i wbrew wszystkiemu. Wspiera jak nikt inny nawet wtedy gdy jest strasznie ciężko. Chce zostać jego już na zawsze. Chce się z nim zestarzeć i jako staruszka z pomarszczoną skórą nadal być dla niego IDEAŁEM. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Każdego dnia od nowa, w ten sam sposób, po tych samych ranach. [ yezoo ]
|
|
|
|