 |
|
W ciągu kwadransa umyłam się, ubrałam, powiedziałam 'kurwa' osiemset razy i byłam osiem razy przerażona, że Ciebie dziś nie zobaczę.
|
|
 |
|
Nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości.
|
|
 |
|
I nagle uświadamiasz sobie, że z nim nie będziesz, bo nie jesteś dość dobra dla jego kumpli.
|
|
 |
|
Najbardziej w życiu, zaraz po samotności, boję się żałowania tego czego nie zrobiłam.
|
|
 |
|
To tylko wsparcie nigdy nie nazwę go zaufaniem.
|
|
 |
|
Namacalny bezsens, gorzki posmak życia niesmak, moja ponura autorefleksja.
|
|
 |
|
Wydaje mi się, że moim normalnym, podstawowym stanem jest ten rozpięty między euforią a depresją.
|
|
 |
|
Wybaczenie przynosi spokój, ale to zemsta daje satysfakcje.
|
|
 |
|
Wielu mnie nienawidzi, ale spływa dziś to po mnie.
|
|
 |
|
Zaakceptuj chamstwo, zło, gniew, oburzenie, niezdecydowanie, wariację, zaakceptuj mnie.
|
|
 |
|
Od środka. Od spodu. Od duszy samej. Nieochota.
|
|
 |
|
I dlatego, że jesteś słaba, musisz być bardzo silna.
|
|
|
|