 |
znowu wraca kolejny koniec świata. czy kiedyś się skończy wieczne umieranie?
|
|
 |
w zasadzie w tym momencie to jedyne czego pragnę to umrzeć w końcu. j[
|
|
 |
Czemu jak ten śniegu puch, to wraca znów? Czemu po tej stronie rzęs tęsknię ciut? [ Sanah ]
|
|
 |
powtarzał, że miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej niż ciszy
|
|
 |
jesteśmy dla siebie odpoczynkiem, jak spacer
|
|
 |
wiem dobrze, że nie powinienem mieć smutnej gęby. ale nie masz pojęcia, tak czasem trudno się cieszyć
|
|
 |
dzsiaj w nocy mi się śniłaś, jak zwykle porozbierana i trzaskająca dziobem jakieś mądre słowa. opada na mnie czasem jakiś taki straszny strach o ciebie, że zajmuje ktoś moje miejsce
|
|
 |
kiedyś spacerując po zabłąkanych duszach znalazłam Ciebie, znalazłam Twoją duszę owinięta aluzją nadzieji? wyglądałeś na zgniłego człowieka, który za bardzo przesiąknięty był miłością do tego akurat czego nie powinieneś.
|
|
 |
Patrzyłam dzisiaj na zachód słońca nad Wisłą, jadłam frytki z maca i czułam, że jestem na dobrej drodze, aby w końcu o Tobie zapomnieć. Już nie tęsknię i byłam z siebie dumna.
|
|
 |
i jakby nam było mało rzeczywistych klęsk i cierpień- dobijemy się słowami
|
|
|
|