 |
Mam poniżyć się jak 95,8% populacji kobiet i zacząć Ci wymieniać jaki jesteś wspaniały, zaradny, mądry,przystojny i silny? Gdybyś taki był zrozumiałbyś, że moimi obelgami próbuję zwrócić Twoją uwagę, zaintrygować Cię nie poniżając przy tym siebie.
|
|
 |
-sporo kontaktów masz w swoim telefonie -mam nawet Chucka Norrisa -serio? -nie.
|
|
 |
psychodeliczny kurwizm wnętrza.
|
|
 |
Uwiodła mnie przepaść jednego spojrzenia
|
|
 |
Umieraj stąd, bierz co twoje i won!
|
|
 |
udawać silnego będąc słabym... też jakaś siła, czyż nie?
|
|
 |
Ale nic z tego... serce ma niewidzialne nogi.
|
|
 |
Wybacz, ale będę Ci mówiła skarbie.
|
|
 |
Czasami lepiej zdać się na zwykły przypadek.
|
|
 |
Marihuana jest jak alkohol, człowiek woli zatruwać się nią w towarzystwie.
|
|
 |
Bóg ma za dużo ważnych spraw na głowie, aby ustalać przeznaczenie całego tego mrowiska ludzi.
|
|
 |
Wiesz, że pisałam ten list minimum 1000 razy? Pisałam go w myślach, pisałam go na piasku na plaży, pisałam go na najlepszym papierze, jaki można było kupić w Zjednoczonym Królestwie, pisałam go sobie długopisem na udzie. Pisałam go na obwolutach płyt z muzyką Szopena. Pisałam go tyle razy... Nigdy go nie wysłałam.
|
|
|
|