 |
dlaczego łzy w moich oczach sprawiają , że każdy zaraz pyta o Ciebie ?
|
|
 |
kocham Cię . ale tylko dlatego ,że mam misia który przypadkiem ma twoje imię i przypadkiem
ma twoje jasne zielone oczy .
|
|
 |
od róż wolała stokrotki .. była inna , niż wszystkie ...
|
|
 |
chciałabym powrócić do czasów gdy moim jedynym makijażem był owocowy błyszczyk, uśmiech był szczery i wierzyłam, że miłość istnieje.
|
|
 |
wiesz co ? te czasy mnie nie kręcą ... tu jest za dużo bólu , a za mało uczyć .. mam pomysł , powrućmy do tych , gdzie wszytsko miałam gdzieś mogłam tupać nogą i juuż .
|
|
 |
bo tylko maałe dzieeci , potrafią rozpłakać się z powodu zabranego misia , któremu pierw nadali imię i pokochali ..
|
|
 |
bo tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nadać mu imię i pokochać...
|
|
 |
Nie jesteś jakiś superfajny. Nie myślę o Tobie 24 godziny na dobę i nawet nie jaram się Tobą, gdy Cię widzę, ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsc, gdzie 'przez przypadek' mogłabym Cię zobaczyć
|
|
 |
- Chodź zagramy w piłkę. Kto przegra dostaje buziaka. - Ale ty nie umiesz grać w piłkę. - O to chodzi ;*
|
|
 |
Tylko truskawkowo-arbuzowa Hubba Bubba osłodziła mi na chwilę życie. A pomarańczowy sok przypomniał mi o rzeczywistości.
|
|
 |
Tam, w środku jest jeszcze mała dziewczynka. Ta, co biega boso po ulicy, śmieje się goniąc motyle, przykleja nos do wystawowej szyby, wypatrujac ulubionych cukierków
|
|
 |
Pójdę do pani od geografii. Spytam jej gdzie jest najdalszy zakątek świata. Potem tam pojadę. Im dalej od Ciebie, tym łatwiej będzie zapomnieć. I na dodatek w dżungli nie ma zasięgu. Już Cię nie obudzę nad ranem smsem, że tęksnie. Wreszcie zapomnę...
|
|
|
|